Lekcja 15 – Sealed poole z GP Warszawa 2014

W piętnastej już lekcji limited, wracamy do GP Warszawa 2014, na którym sporo rodaków zmierzyło się w bloku limited Therosa. Stosunkowo świeżym, bo zaraz po wejściu Journey into Nyx. Dostaliśmy dwa sealed poole z tego turnieju, dziś zajmiemy się właśnie nimi i jednym dodatkowym zestawem, który trafił do naszej skrzynki mailowej.

Ta i wszystkie inne lekcje są dostępne w dziale „Szkoła Limited„, znajdującej się w górnym menu, tam gdzie zakładka „Jak zacząć” (menu rozwija się po najechaniu kursorem). Zapraszamy każdego do dzielenia się wątpliwościami, podsyłania nam list, jak również komentowania lekcji.


GP Warszawa 2014 – Dorian

:star::star::star:

„Według mnie jest to jedna z trudniejszych puli jakie przyszło mi składać w sealed. Niestety, jak pokazuje wynik (4-5) mój wybór kolorów/kart okazał się zły. Chciałbym z tego powodu zasięgnąć Waszej opinii i doświadczenia.

Spis:

Oto zestaw jakim dysponowałem:

Białe (14)
Niebieskie (18)
Czarne (19)
Czerwone (13)
Zielone (14)
Multi (2)
Bezkolorowe (3)
Pobierz decklistę w formacie:MWSMTGOCockatrice

Oraz spis talii, którą złożyłem:

Zazwyczaj po side wylatywał Lagonna-Band Trailbrazer zaś w jego miejsce wchodził Forsaken Drifters.

Pozdrawiam,

Dorian”


Nasze opinie:

Sołtys

Masz bardzo głęboki czarny i stosunkowo płytkie pozostałe kolory, z których największe zagrożenia i najlepsze uzupełnienie twojego mana curve prezentuje zieleń. Zdecydowałem się na dosplashowanie reda wyłącznie po Polis Crushera, ale można iść nieco dalej i dołożyć również np. Magma Jeta. Jeśli zależy nam jakoś wyjątkowo na stabilności można zrezygnować z tego splasha, ale przy fixingu w postaci amuletu i Nylea’s Presence ja bym się mimo wszystko skusił na tego Crushera, bo to kawałek solidnego cielska na lategame. Z pozostałych połączeń rozważałbym jeszcze UB czy wybrane przez Ciebie WB, ale na bank nie decydowałbym się wówczas na splash nie wsadzając do decku amuleta.

Ober

Jako dodatek do tego co napisał Sołtys, ja bym proponował GW ze splashem czerwieni:

Jestem greedy i chciałbym grać Iroasem oraz Polisem. Do tego można spróbować grać Chained to the Rocks, ale musiałby dojść z 1 Mountain do decku (wtedy Chained jest jak splashowany czerwony czar, który działa tylko z dobraną górą).


GP Warszawa 2014 – Maciej

:star::star::star:

„Witam,
dostałem bardzo syty pool, ale bardzo trudny do skonstruowania, W B R były przepakowane, do tego Reaper of the Wilds kusił, ale zieleń była zbyt nieciekawa, niebieski był zdecydowanie najsłabszym kolorem. Pool był zdecydowanie na Day2 tylko gracz nie był na Day2 ;) poniżej przesyłam pool:

Oto zestaw jakim dysponowałem:

Białe (15)
Niebieskie (14)
Czarne (21)
Czerwone (15)
Zielone (11)
Multi (1)
Bezkolorowe (2)
Landy (1)
Pobierz decklistę w formacie:MWSMTGOCockatrice

Przebieg turnieju:

Spoiler

Znajomi nie byli zachwyceni ze splashowania 3 koloru, ale prawdę mówiąc przez cały dzień nie miałem ani razu screw.

– 1 rundę wygrałbym gdybym nie blokował ptakiem, bo z wierzchu szedł Dictate of Heliod, który pozwoliłby mi wygrać, 1 mecz 6 landów z topa…

– 3 kolejne rundy do przodu (deck szedł gładko, błyszczał Mogis i zdolność talii do zadawania dmg bez atakowania),

 – piątą grę przegrałem na własne życzenie… mając zdecydowaną przewagę w 3 grze źle policzyłem dmg w combacie i pośpieszyłem się za mocno z rzuceniem starfalla w wyniku czego zobaczyłem triton tactics i podwójna aktywację -1/-1 UB syreny przeciwnika,

– z kolejnego meczu pamiętam tylko zegarek złożony z mogisa i unravelerki,

– siódmy mecz w odpowiedzi na Cavalry Pegasusa przeciwnika zagrałem swojego Pegasusa zamiast Magma Jetować jego latacza… Po chwili przeciwny latacz dostał bestow shieldmate, a w następnej turze Eidolon of Thousand Battles i było po grze,

– ponieważ dwa kolejne mecze były już na lajcie napiszę tylko że udało mi się złożyc zegarek z Mogisa, Unravelerki, Grim Guardiana, Tyrameta i Maerchanta w wyniku czego wygrałem grę bez ani jednego ataku, oba mecze wygrane skończyłem z wynikiem 5-4 i uśmiechem na gębie, bo deck był bardzo przyjemny w graniu i miał świetny mana curve, a ponadto trafiłem na fantastycznych przeciwników.

Maindeckowałem co poniżej, a czasami po pierwszej za namową znajomych usuwałem cały biały i wrzucałem 10 dobrych czerwonych kart (chociaż tu był spór czy powinienem grać WB, WR czy RB i każdy inaczej widział ten pool).

Miałem 18 landów – walnąłem się przy liczeniu i pominęłem shore dodając 17 innych landów,tak więc deck był 41 kartowy:

A co Wy byście złożyli z takiego poola?”


Nasze opinie:

Sołtys

Ja jestem generalnie przeciwnikiem splasowania więcej niż 2-3 kart do decku, bo jako osoba nie posiadająca szczęścia ani w kartach ani w miłości wolę rozpatrywać nie tylko najlepsze, ale też najgorsze scenariusze rąk startowych i późniejszych dobrań, a te wyglądają tutaj nieciekawie. Uważam, że wybrałeś prawidłowo główne kolory, ale przesadziłeś z tym splashem. To WB jest na tyle potężne, że im mniej go zdestabilizujemy tym lepiej. Ilość dołożonych do decku landów również musiała mieć wpływ na słabszy wynik, bo ten deck zwyczajnie nie potrzebuje takiej ilości źródeł mana, także następnym razem lepiej to przeliczyć więcej niż jeden raz. Osobiście z ww. powodów złożyłbym czyste WB w takim składzie:

Ober

No cóż, Sołtys załatwił sprawę. Pozostajemy w kolorach szachów, moja wersja:


Bonus pool – Mariusz

:star::star::star:

„Hejka

Chciałbym prosić bardzie doświadczonych ode mnie o ocenę sealda z którego składaniem miałem spory problem. Każdy kolor miał trochę grywalnych kart i praktycznie w każdej parze widziałbym jakieś zaczątki decka czarny uznałem jednak za gorszy od pozostałych. W pozostałych kolorach nadal nie mogłem się zdecydować czym grać więc złożyłem dwie talie UG i WR. Wybór tych par kolorów podyktowały głównie horizon chimera i desperate stand. Po turnieju doszedłem do wniosku że simic to była jednak pomimo kompletnego braku erek ta lepsza talia i powinienem był od niej zaczynać.

Card pool:

Oto zestaw jakim dysponowałem:

Białe (16)
Niebieskie (14)
Czarne (16)
Czerwone (16)
Zielone (14)
Multi (4)
Bezkolorowe (1)
Landy (2)
Pobierz decklistę w formacie:MWSMTGOCockatrice

Deck Pierwszy Czyli Boros:

Sideboard Simic:

Pozdrawiam
Mariusz”


Nasze opinie:

Sołtys

Boros ma 1 potężny atut – Fabled Hero, ale tej kombinacji wyraźnie brakuje dobrych dropów za 2 mana, przez co raczej nie zagrałbym nią jako maindeck. Zupełnie nie rozumiem co w  agresywnym buildzie miałby dla ciebie robić Yoked Ox, szczególnie jeśli zważymy, że nie masz pod niego choćby jednego Ordeala. Zrezygnowałbym też chyba z Ephara’s Wardena na rzecz cyklopa 5/2.

Simic nie jest tak eksplozywny, ale chyba faktycznie prezentuje się porządniej. Nie mamy tutaj erek, deck jest nieco ociężały, ale jest bardzo fajny curve i kilka gwiazd limited takich jak Kiora’s Follower, Nimbus Naiad czy Horizon Chimera. Bardzo fajna jest też mnogość efektów bounce, które pozwalają wygrywać gry na tempo. Uważam, że nie doceniłeś siły karty Oracle’s Insight, która z Followerem pozwala dobierać trzy karty w turze, a z Archerem daje niemal 100% pewność, iż nikt nam w tym dobieraniu nie będzie przeszkadzał. Złożyłbym to w następujący sposób:

Ober

Tu się całkowicie zgadzam z Soltysem, UG jest chyba najlepszym wyborem, moja lista wyglądałaby praktycznie tak samo, może grałbym na 16 landów:


GP Warszawa 2014 day 2

Zamykamy temat GP Warszawa 2014 i coś czuję, że wrócimy jeszcze do tego formatu przy okazji PTQ Portland w Poznaniu :)

-x-

Gorąco zachęcamy do przesyłania Waszych sealedów i draftów! Ocenimy, wypunktujemy, wskażemy błędy i wytłumaczymy czemu i dlaczego. Jeśli chcecie podesłać swój materiał, to prosimy na mail: ober@psychatog.pl

– Ober i Sołtys.

Informacje o autorach znajdziecie w zakładce: redakcja.

Komentarze

Psychatog.pl

nie kopiuj : (