Dawno nie postowałem żadnego drafta, właściwie zająłem się ostatnio głównie dopieszczaniem serwisu, dorzucaniem gadżetów, decklist no i graniem standardu. W końcu mamy sezon WMCQ, PTQ, a do tego niebawem zaproszę Was* na Gnomicon, a tam organizujemy Psychatogowe Mistrzostwa Polski!
Na PMP także przyda się dobrze ogarniać standard, ale… jak przystało na Mistrzostwa, będzie mieszany wraz z draftami : ) W związku z tym i z faktem, że nie każdy żyje typem drugim, wrzucam kolejnego drafta 3xGTC, w którym ukręciłem 3-0 całkiem zgrabnym Borosem. Zapraszam do lektury.
Link do raredrafta – http://www.raredraft.com/watch?d=48cki
Pack 1
Zacząłem standardowo od silnej erki, która od razu kieruje w Orzhov, Boros lub ich mi oparty na bialym kolorze. Koszt anioła mnie nie satysfakcjonuje, 6 mana to już late game, ale jego wejście zazwyczaj bardzo pomaga albo pieczętuje wygraną. Poza tym w paczce są 3 czarne removale, więc od razu warto pamiętać, że puszczamy sygnał kolejnym 2-3 graczom po lewej, że czarny jest otwarty. Prosty wniosek – skupić się na Borosie, jeśli chcę skorzystać z anioła w decku. W paczce jest też trochę niebieskiego, warto o tym pamiętać. Booster nie zawiera żadnej czerwieni i to jest świetne – kolejny sygnał dla gościa po lewej, zwłaszcza jak potem będziemy odcinać czerwony.
Drugi booster – genialna aura, tak dla gildii Boros jak i Orzhov. Dodatkowo dwie niebieskie karty i jedna czerwona oraz ląd, który pragnąłbym dostać jak paczka wróci, ale jest ona na tyle pusta, że nie mam co się łudzić.
Trzeci booster daje niezłego białasa, średniego czerwonego stworka, dwie niebieskie karty + keyrune Dimira oraz removal Orzhova. Znowu Boros będzie odcięty, plan pójścia w tę gildię zaczyna się urealniać.
Do szótego boostera bez problemu rozgrywam mój scenariusz, raczej nie puszczam mylących sygnałów, nie muszę robić backupowego planu z dodatkową gildią. Dopiero w szóstej paczce dostaję ciut więcej do wyboru, łapię najlepszego dla mnie Paladyna i niestety puszczam Syndyka, Denizena i Corpse’a. Myślę, że tutaj nie jestem już za bardzo zagrożony, że kolega po lewej wbije mi się w gildię. Fakt, że zalali mnie kartami w tych kolorach bardzo mnie cieszy – chyba koledzy po prawej też nie przeszkadzają w draftowaniu. Miodzio.
Siódmy booster znowu banalny, dopiero w ósmym mam pustkę i łapię erkę. Co prawda nie daje ona tixów, a jedyne combo z nia widziałem w tier 3 decku ze standardu. Niby mogę brac minotaura, ale nie przepadam za nim, nie zagram i nie jest raczej sygnałem dla gościa po lewej, że Boros jest otwarty.
W dziewiątym boosterze biorę fixera, zawsze to jakas opcja ratunkowa na zbieranie splasha. Mogłem tu jeszcze counterdraftować Totally Lost czy ścianę, ale Prism ma zawsze szansę zagrać w decku.
W dziesiątej paczce mały lol – jednak wróciła do mnie brama Borosa, niesamowite. Od razu ją łapię.
W prezencie, na dwunastym picku dostaję jeszcze latacza na instancie, który całkiem spoko działa z białym Denizenem i Extortami. W Orzhovie gram nim zawsze, w Borosie to już zależy od budowy decku.
Pack 2
Odpuszczem 2-3 tixowego landa na rzecz świetnego removalu. Na razie za dużo czarów do usuwania stworów przeciwnika nie miałem, biorę bez zastanowienia.
W drugim boosterze dostaję wybór między dwoma removalami. Jak idę w Borosa, to spodziewam się raczej early game i szybkiego usuwania zagrożeń, albo na przebicie się bez bloków w mid game. Biały removal jest spoko, ale wolę go poszukać w późniejszych picach.
Trzecia paczka to łatwy i chyba jedyny pick, za to w czwartej miałem pustynię. Złapałem maga gildii, może będzie opcja dosplashowania Orzhova i jest tu chyba najlepszą kartą. Trochę smutno jak na czwarty pick. W kolejnym boosterze podobnie, znowu złapałem zapycha z Orzhova, boję się, że nawet przy splashu nie znalazłby miejsca w decku. Bardzo możliwe, że powinienem tu brać Transporter lub Knight Watch, ale może w bardzo skomplikowanych planowaniach widziałem się jeszcze w WBR.
Szóty pick i masakra – dwa dobre removale z czerwonego. Czyli nie odcinali mnie z prawej w poprzednich boosterach, a po prostu nie szło nic czerwonego. Biorę drugi Lightning, bo jest bardzo, bardzo skuteczny, a za taki efekt ma nawet niezły koszt. Trochę żaluję tu Madcap Skills.
Siódmy i ósmy pick sa oczywiste do Borosa, nie biore po drodze Keyrune’a Orzhova, bo nie mam praktycznie opcji na splash, a wychodzi mi bardzo solidny Boros.
Do końca idzie już kaszana, ale trafia mi się jeszcze po drodze Act of Treason oraz Knight Watch, który ludzie puszczają, a rzeczywiście wielkim hitem nie jest. W ostateczności można nim zapchać deck.
Pack 3
Tu już zacząłem bardzo solidnie. Co prawda erek nie było, ale złapałem 4 dwuturowe dropy, a to jest napęd gildii Boros. Kolejne paczki to łatwe picki pokazujące, że Boros był rzeczywiście otwarty po prawej i koledzy nie kradli koloru. Do jedenastego boostera brałem bardzo fajne karty, jakies lajtowe removale i Keyrune’a, który już na dobre ustabilizuje manę i daje opcję na naporowego stworka.
Wielkich hitów nie złapałem, ale było dużo removalu, solidne tanie naporu i anioł, jako wisienka na torcie.
Poniżej w spoilerze draft obrazkowy:
My Pick:
Pack 1 pick 2:
My Pick:
Pack 1 pick 3:
My Pick:
Pack 1 pick 4:
My Pick:
Pack 1 pick 5:
My Pick:
Pack 1 pick 6:
My Pick:
Pack 1 pick 7:
My Pick:
Pack 1 pick 8:
My Pick:
Pack 1 pick 9:
My Pick:
Pack 1 pick 10:
My Pick:
Pack 1 pick 11:
My Pick:
Pack 1 pick 12:
My Pick:
Pack 1 pick 13:
My Pick:
Pack 1 pick 14:
My Pick:
Pack 1 pick 15:
My Pick:
Pack 2 pick 1:
My Pick:
Pack 2 pick 2:
My Pick:
Pack 2 pick 3:
My Pick:
Pack 2 pick 4:
My Pick:
Pack 2 pick 5:
My Pick:
Pack 2 pick 6:
My Pick:
Pack 2 pick 7:
My Pick:
Pack 2 pick 8:
My Pick:
Pack 2 pick 9:
My Pick:
Pack 2 pick 10:
My Pick:
Pack 2 pick 11:
My Pick:
Pack 2 pick 12:
My Pick:
Pack 2 pick 13:
My Pick:
Pack 2 pick 14:
My Pick:
Pack 2 pick 15:
My Pick:
Pack 3 pick 1:
My Pick:
Pack 3 pick 2:
My Pick:
Pack 3 pick 3:
My Pick:
Pack 3 pick 4:
My Pick:
Pack 3 pick 5:
My Pick:
Pack 3 pick 6:
My Pick:
Pack 3 pick 7:
My Pick:
Pack 3 pick 8:
My Pick:
Pack 3 pick 9:
My Pick:
Pack 3 pick 10:
My Pick:
Pack 3 pick 11:
My Pick:
Pack 3 pick 12:
My Pick:
Pack 3 pick 13:
My Pick:
Pack 3 pick 14:
My Pick:
Pack 3 pick 15:
My Pick:
Draft skonwertowany za pomocą draft convertera.
Wyszedł mi taki deck:
Lightning Boros
by Ober
|
o calkiem przyzwoitych statsach:
Podstawą Gildii Boros w ogóle aggro Gatecrasha, są stwory za 2 mana. Trójka to już bardzo późno, tutaj trzeba się wysypywać w drugiej turze, w trzeciej ma być kolejny stwór, na czwartą idą albo dwa kolejne stwory napędzające battalion, albo stwór do battalionu + removal. Od czwartoturowego kabana lepszy jest jednomanowy drop. Bardzo mi pasują niskie koszta tego decku; kiedy rzucałem Lightningi, miałem już niezły napór na stole. Nie da się odwrocić kolejności – z drogim naporem i tanim removalem, nie przejmiemy inicjatywy i nie będziemy tworzyli żadnej presji. Tu czerpiemy zysk z szybkich obrażeń i niskich kosztów, dzięki czemu start z 1-2 landami nie jest problemem.
Przy odpowiedniej budowie talii można sobie pozwolić na ucinanie landów i dodawanie za nie spelli. Tak jak 1-2 landowych rąk praktycznie w aggro nie mulliganuję, tak ręce z 5-6 landami w 95% wracają do biblioteki.
Deck nie tylko się szybko rozkręcał, ale ładnie robił sobie miejsce za pomocą removalu. Lightning jest okrutnie skuteczny, o dziwo udało się zgarnąć aż dwa.
Pozdrawiam,
– Ober
* Właściwie już postowałem jakieś informacje o Gnomiconie i naszych Mistrzostwach Psychatoga na fanstronie, ale dopiero po weekendzie spodziewam się mieć dokładne informacje, a wtedy przygotuję dużego, oficjalnego posta na temat tej zajebistej imprezy : )
P.S. – a jeśli te drafty sa dla Was niewystarczające, to zapraszam do przesyłania własnych materiałów. Szkoła Limited jest otwarta na wszelkie drafty i sealedy. Piszcie do mnie na ober@psychatog.pl, a więcej szczegółów macie tutaj, w Szkole limited.
