Miniony weekend to nie tylko emocje związane z mistrzostwami. To także przygotowana z wielką pompą prezentacja, wprowadzająca nas w całkiem nowy świat Kaladeshu, który w założeniu twórców ma się znacząco różnić od tego, do czego zdążyliśmy się przyzwyczaić. I owszem – różni się kolosalnie.
Przez 4 dni (a raczej noce) mogliśmy oglądać transmisję z Seattle, podczas której poznaliśmy proces kreatywny towarzyszący tworzeniu nowego świata, zaznajomiliśmy się z nowymi mechanikami, wysłuchaliśmy panel z prosami i ich opiniami na temat nowych kart, obejrzeliśmy ich działanie w praktyce, a co najważniejsze, zostaliśmy zasypani spoilerami.
Mroczne klimaty ustępują miejsca feerii kolorów rodem z Bollywood. Z każdej strony otaczają nas architektoniczne perełki, a projektanci otwarcie przyznali, że nowy świat wzorowany był na hinduskim folklorze, w zgrabny sposób połączonym z klimatami Steampunkowymi. W efekcie otrzymujemy całkiem nowy koncept stylistyczny, który nazwano Aetherpunkiem.
W zamyśle projektantów, Aether jest czymś, co wypełnia świat Kaladeshu tak jak powietrze. Jego strumienie napędzają ekosystem pełen genialnych architektów i niesamowitych wynalazków. Ideę kreacji nowych rzeczy dość wyraźnie oddano w kartach, na których pojawia się keyword Create. Od tej pory nie zobaczymy już hasła put a token tylko create a token.
Gamedeveloperzy chcą, abyśmy stali się wynalazcami i twórcami. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak oddać się tej przyjemności.
Oprócz nowych Planeswalkerów, nowych ras i całkiem innego niż dotychczas odbioru kolorów, Kaladesh to przede wszystkim trzy innowacyjne mechaniki, które na przestrzeni nadchodzących tygodni będą szeroko omawiane i testowane. Dlatego warto przyjrzeć im się nieco bliżej.
ENERGY
Po nieco przydługawym i niezwykle barwnym wstępie Marka Rosewatera, zahaczającym niemalże o początki wszechświata, dowiedzieliśmy się, że od teraz będziemy korzystać z nowego magicznego wynalazku, Energii. Najkrócej tłumacząc, jest to zasób, który jest generowany i może być użyty do płacenia kosztu aktywacji umiejętności. Co ważniejsze – zbieramy go cały czas i nie ulatuje w niebyt z każdym końcem tury. Większość kart generujących Energię dostarcza nam także możliwość wykorzystania jej do czegoś pożytecznego.
Jak dotąd jednym z ciekawszych przykładów wykorzystania potencjału mechaniki jest karta Die Young, gdzie z miejsca zyskujemy removal -2/-2, ale jeśli już wcześniej udało nam się zgromadzić jakieś punkty Energii, no to robi się już tylko ciekawiej :)
Jeśli chodzi o techniczny przebieg gry, kwestię gromadzenia Energii rozwiązano w dość prosty i sympatyczny sposób, a mianowicie – counterów na (bodajże, ciężko dostrzec na screenie) tokenie.
FABRICATE
Magia Kaladeshu daje nam coś tak niesamowitego, jak wybór. Nagle okazuje się, że możemy wybrać, czy chcemy dopakować stwora, czy może jednak utworzyć 1/1 Servo token. Moc i liczba tokenów zależy od cyfry stojącej przy Fabricate. Żeby jednak nie było za kolorowo, umiejętność ta odpala się dopiero, kiedy karta wyląduje na stosie. Jeśli w międzyczasie oponent wróci nam kartę na rękę (tu także można się posłużyć przykładem z nowego setu – Aether Tradewinds), możliwość wyboru zostaje nam zabrana, ale w ramach nagrody pocieszenia zostajemy z tokenami.
VEHICLES
Na koniec zostawiłam sobie wisienkę na torcie, czyli pojazdy.
Vehicle jest nowym typem artefaktu, który reprezentuje ideę wynalazków i twórczości. Cała jego magia polega na tym, że odpowiednio wyposażony zamienia się w typa o całkiem przyzwoitych statystykach, który może nieźle namieszać. Pojazd “wyposażamy” w stwory. O tym, ile ich potrzeba (a właściwie jak duży power muszą mieć, aby je pod pojazd można było podczepić), mówi cyfra stojąca obok słowa Crew.
W celu aktywowania umiejętności artefaktu tapujemy odpowiednią liczbę stworów tak, których moc odpowiada wyżej wymienionej cyfrze lub jest od niej większa. Co istotne, w wyposażaniu artefaktu mogą brać udział także te karty, które dopiero co weszły w stół i nadal wisi na nich summoning sickness.
Niektóre stwory z setu nadają się do prowadzenia pojazdów lepiej niż inne, stąd warto będzie rozglądać się za Pilotami, którzy mają moc sprawczą dodawania bonusów. Przykładowo, taki Speedway Fanatic z miejsca daje naszemu pojazdowi Haste.
Na szczęście usunięcie ze stołu artefaktu nie jest jednoznaczne z usunięciem wszystkich stworów, w które jest wyposażony, więc w takim wypadku wracają one normalnie do gry.
Warto wspomnieć, że w przypadku niewystarczającej liczby załogi, przewidziano dla nas drogę na skróty w postaci takiej karty jak Start Your Engines. To bardzo sympatyczne zaklęcie pozwala naszemu pojazdowi na ożycie do końca tury.
Skoro nasza wyobraźnia została już ekstremalnie pobudzona, wykorzystajmy ją na innowacyjne i kreatywne wykorzystanie możliwości, które oferuje nam Kaladesh. Póki co nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na pozostałe spoilery, a następnie na analizę setu, którą jak zwykle przygotują moi bezkonkurencyjni redakcyjni koledzy ;)
Powodzenia na prereleasach!
Informacje o autorce znajdziecie w zakładce: redakcja.
