Przegląd Prasy #101 – bany, prereleasy OGW, proxy

Ciężko mi było nawet wymyślić tytuł tego przeglądu – tak dużo się działo w ubiegłym tygodniu. Miało być spokojnie, Nowy Rok, mamy spoiler, gramy prereleasy – co mogło pójść nie tak? Nagle chciwe łapki Wizardów chciały zakazać gry turniejów z proxy w sklepach WPN, potem wyciekły przedwcześnie modernowe bany, które miały być pokazane na początku tygodnia. Zaczęło się jakieś szaleństwo w mediach społecznościowych, ludzie chyba nawet nie wiedzieli co komentować jako pierwsze. Do tego Wizardzi odbanowali właśnie większość sędziów uwikłanych w stary leakgate. Czyli tatuś wpierw ukarał dla przykładu i pogroził paluszkiem, a następnie ucałował i przyznał, że to był tylko żart. Słabe Public Relations Wizardów, to chyba prawdziwy temat tego przeglądu.

 

:w: Wieści z wybrzeża :w:

 

Trochę się działo a raczej nie wszystko poszło po myśli Wizardów i zgodnie z ich mistycznym planem wyjścia na Świętych Mikołajów. Miała być uciecha gawiedzi z kolejnego dodatku, a potem dopiero po cichu wprowadzona ustawa, a wyszło szydło z worka (prosimy nie doszukiwać się nawiązań do bieżącej sceny politycznej w Polsce – szydło wyszło przypadkiem, worek banów też).

Na co Wam proxy? Kupujcie moxy!

ProxyGate, czyli kolejna dziwna i niepotrzebna afera. Nagle jakiś mędrzec zakazał sklepom VPN robić u siebie turnieje z proxami, bo czemu by nie dobić już i tak kulejących scen Legacy i Vintage, dodatkowo osłabić słabnące sceny Moderna? Wizardzi pewnie mieli piekny zamysł, że w ten sposób ograniczą fejki (tylko niby jak? Te po prostu będą jeszcze lepsze), albo zmuszą do kupowania starych, drogich kart (jeśli rzeczywiście tak było, to już ultrasłodko). Dyskusja pojawiła się też na polskim forum, a Cardboard Crack ładnie wszystko zilustrował:

CardboardCrack January 13, 2016

Potem pojawiły się posty z pomysłami jak to wszystko obejść i jednak rozwijać dalej sceny magicowe. I jeszcze taka dyskusja. Wizardzi trochę oprzytomnieli i zaczęli to troche prostować, nawet Helenka coś tam napisała. W efekcie wyszło, że jednak można grać, ale jednak nie w oficjalnych turniejach, że można sobie robić testing i grać casual. Dziwnie to wygląda, zwłaszcza jak rzucimy okiem na jeden ze starych, oficjalnych artykułów Wizardów, który miał promować granie Vintage – dość istotna jest końcówka:

„Whatever you choose, you’re sure to have an immense amount of fun playing with all of these high-powered Vintage cards. If you’re worried about being able to get your hands on the cards (they are fairly hard to come by), talk to your local store owner or TO about hosting a proxy tournament! They’re not able to be sanctioned, but they’re a great way to enjoy Vintage fun and get a chance to experience this unique, incredibly rich format!”

No cóż, czasy się zmieniają. Rząd wprowadza cenzurę na proxy, zaraz zmieni władzę w serwisach informacyjnych o Mtg, a może na koniec zmieni sędziów? A skoro już o nich mowa, to…

10 sędziów z LeakGate odwieszonych

W minionym tygodniu dowiedzieliśmy się, że zawieszeni sędziowie skorzystali z apelacji i jednak Wizardzi przyznali im rację! Elaine Chase pisze o duchu nowego początku w nadchodzącym roku, ale wszystko sprowadza się i tak do jednego – Czarodzieje popełnili błąd i teraz się z niego wycofują, przy okazji wysyłając mieszane sygnały. Może całą sprawę trzeba traktować jako ostrzeżenie – uważajcie, bo może wam grozić ban, więc tego nie róbcie i od samego początku miała być burza w szklance wody. A może po prostu to wpadka, z której teraz się chyłkiem wycofują gładkimi słowami. Jak by nie było, odbiór całej afery – a także sprawy z proxami – jest mocno negatywny, czego przykładem zresztą jest ten tekst blogowy Matta Sperlinga. Jego słowa są mocne, może nawet za mocne (zawsze zabawnie brzmią Amerykanie mówiąc o sowieckiej Rosji i policyjnych standardach), ale taka reakcja ma swoje źródło właśnie w chybionych działaniach Czarodziejów. I oby wyciągnęli z tego lekcję na przyszłość.

Wyciek banów

A to już nie takie kontrowersyjne, ale znów wyszła pewna indolencja Wizardów. Przez wczesne wprowadzenie zmian na becie MTGO, gdzie Prosi testowali sobie decki już na Pro Tour z Oath of the Gatewatch, wyciekły bany, które miały być ujawnione dzisiaj (w poniedziałek). Oczywiście Testerzy z Bety muszą ładnie obiecać (złożyć Oath sumienia, że nie będą wynosić żadnych wieści z bety, bo sekret), ale kto by tam czytał maile i disclaimery. 

Zresztą Beta MTGO zaczyna sprawiać Wizardom więcej problemu niż sami gracze (np. wyciekła właśnie nowa promka). W efekcie tych leaków/banów Wizardzi dali swoje oficjalne, przyśpieszone oświadczenieAaron Forsythe skomentowałModernNexus skomentował, a dyskusje toczyły się (i chyba jeszcze toczą) na Reddicie i na polskim forum. Pewnie na Salwacjach i pochodnych też, ale nie miałem już ochoty sprawdzać, bo temat jest wałkowany wszędzie w podobnym tonie: „jacy oni źli, mój deck zbanowany drugi raz, kończę z Magiciem”. Samo leaknięcie przed czasem nie jest w tych dyskusjach jakoś wielce podnoszony na piedestał, samo zbanowanie Twina jest na tyle kontrowersyjne, że nie schodzi graczom z ust.

Co dziwne, małe spekulacje były już wcześniej. Możliwe, że wciąż ktoś z Wizardów opowiada na lewo i prawo swoim bliskim kolegom, w co inwestować, co sprzedawać i jak się zmieni metagame, po kolejnej ważnej decyzji.

Przegląd Wizardów

Wizardzi nam pozazdrościli i zacęeli robić własny przegląd tygodnia magicowego. Jak Wam się spodoba, a im zaskoczy, to może nas zastąpią i nie będziemy musieli siedzieć nocami nad tym tekstem? Oczywiście nie zrobią tak pięknie jak my, nie wrzucą tyle stuffu (bo nie mają Emila, który nie da żadnemu artykułowi uciec) i na pewno nie wrzucą materiałów krytykujących ich wtopy piarowe, strzały w kolano i dziwne decyzje : )

Nowe twarze, nowe kierunki w coverage’owaniu

Wizardzi ostatnio sporo mieszają i wysyłają sprzeczne sygnały. Jest też sporo niepokojących wieści i takich, które podburzają gawiedź. Jedną z takich rzeczy, które były niepewne, był los coverage’u w 2016 roku, bo choć streamowanie z turniejów nadal miało być, to Wizardzi odgrażali się obcięciem videoprzekazów, ale nie podawano szczegółów. Teraz dowiedzieliśmy się trochę więcej na ten temat i chociaż trudno tu mówić o „nowym kierunku”, to faktycznie są nowe twarze (Gavy Spartz, Meghan Wolff, Melissa DeTora). Jako komentatorów eventów zobaczymy ich już na najbliższym Pro Tour (w lutym). Dowiemy się też jakie kolejne eventy będą coverowane – przynajmniej do 5 marca.

Nowy rok, nowe Daily MTG

I jeszcze jedna kwestia organizacyjna. Wizardzi odchodzą od starego schematu i publikacji tekstów o jednej i tej samej porze. Innymi słowy, w okresie spojlerowym możemy chyba założyć, że czekanie na 17 i potem oglądanie naraz wszystkich nowych kart raczej nie będzie wchodzić w grę. Zmienią się też same kolumny – zostanie Making Magic i Latest Development, ale zniknie cała reszta. W przypadku Uncharted Realms oznacza to tylko zmianę nazwy na Official Magic Fiction (złośliwie można by napisać Fanfiction, ale się już nie czepiajmy). Będą też nowi autorzy, ale stali nadal zostają. Po szczegóły zapraszamy do linka.

Gatewatch powróci w…

Tą parafrazą słów kończących w zasadzie każdego Bonda chcielibyśmy dzięki MaRo wam przekazać, że na czwórkę walkerów – Gideon, Jace’a, Chandrę i Nissę napatoczymy się jeszcze nie raz w najbliższych dodatkach. Tę Avengersowo/Justice Leagową linię fabularną Czarodzieje z Wybrzeża mają zamiar dalej ciągnąć. Cóż, trzeba się psychicznie nastawić na Jace’a… 5.0? 6.0? Już się sami pogubiliśmy. Co ciekawe, OGW było pierwszym setem od zarania czasów walkerowych, czyli od Lorwyna, w którym nie pojawił się żaden nowy planeswalker, a tylko dali te same, nudne ryjki. 

 

Wieści z Psychatoga

 

U nas spokojnie, wyrobiliśmy się z dużą analizą dodatku OGW, Sołtys nagrał swoje omówienie kart, a na fanstronie facebookowej Psychatoga lubicie nas aż po tysiąckroć, bo właśnie stuknęło nam 1000 Was. Dziękujemy za zaufanie, zapraszamy po więcej : )

W nagrodę dla nas i dla Was ten piękny obrazek zrabowany gdzieś na Tumblerach magicowych:

nagroda za 1000

 

:u: Zapowiedzi wydarzeń M:tg :u:

 

RPTQ Warszawa

Powoli zbliża się duży turniej w Polsce, a przy jego okazji odbędzie się kilka ciekawych side eventów. Mowa oczywiście o Regionalnym Pro Tour Qualifierze w Warszawie, który będzie organizować stołeczna StrefaMtg. Poniżej rozpiska głównych atrakcji, a dokładne info macie w linku tytułowym.

  • 20.02.2016 – Sobota – LCQ Standard, start 10:00, wpisowe: 15 PLN
  • 20.02.2016 – Sobota – GPT Barcelona Standard, start 11:30, wpisowe: 60 PLN
  • 21.02.2016 – Niedziela – RPTQ Standard, start 10:30, wpisowe: Brak – turniej wymaga zaproszenia
  • 21.02.2016 – Niedziela – Modern Open, start 11:00, wpisowe: 50 PLN

Impreza odbędzie się w warszawskiej siedzibie fundacji związanej z brydżem sportowym i grami umysłowymi (Fundacja na Rzecz WZBS). Do turniejów magicowych pasuje jak ulał : )

sala WZBS

Odradzamy GP Bolonia

To nie w naszym stylu, ale wyjątkowo odradzamy Grand Prix Bolonia w modernie, gdzie za standardowy pakiet, (czyli za zagranie w głównym turnieju) organizator chce wydoić po 65 euro od zawodnika. Chyba ktoś na głowę upadł, albo mafia mu porwała rodzinę. Nie polecamy – odradzamy. No chyba, że to jakieś nowe wytyczne do wyceny wejść na Grand Prix, w takim razie jest jeszcze okazja do formowania jakiegoś Komitetu Obrony Tanich Wejściówek na Grand Prix i marszu z pochodniami!

 

:r: Przegląd prasy branżowej :r:

 

STANDARD

Hype na Eldrazich

Na wstępie wypada zauważyć, że mamy spory hype na agresywnych Eldrazich. Różne, choć podobne do siebie, wersje tego archetypu przewijały się w wielu artykułach, ale większość z tych tekstów nie była na tyle dobra, by był sens je publikować. Są jednak dwa wyjątki. Jednym z nich jest materiał modernowy, w którym znalazła się też deck do T2, więc zainteresowanym zwracamy uwagę, by tam rzucili okiem (link w dziale poniżej). Drugi tekst napisał Frank Karsten. Jego Mono-brązowe aggro to jednak raczej omówienie opcji, ze szczególnym uwzględnieniem opisu mana base. Agresywny, czarny deck jest tu tylko na dokładkę. Nieco mniejszym na razie zainteresowaniem cieszą się rampy na Eldrazich, ale te pewnie powstaną w najbliższych tygodniach.

GW Tokeny w Oathowym T2

Trochę z przymrużeniem oka trzeba brać wszystkie nowe decki, ale chociażby wiedzieć, że są takie czy inne opcje w formacie warto wiedzieć, bo może w pewnym momencie warto je będzie wykorzystać w meta. Póki co czekamy na pierwsze turnieje SCG i późniejsze GP (Oathowy Pro Tour jest w Modernie)  dopiero wtedy zobaczymy, czy Craig Wescoe i jego WG tokeny są dobre, czy może lepiej będzie poszukać czegoś innego, zwłaszcza że mamy tu Gideona i Nissę – dwóch drogich walkerów. Trzeba przyznać jednak, że ten koncept tokenowego decku może być dobry, a podobną konstrukcją – WB tokeny w BFZ T2, która też jest tu opisana, wraz z sajdobardem – Wescoe ukończył 37 miejscu na GP Oakland z wynikiem 11-3-1. To jest dobry wynik, więc jeśli meta nie zrewolucjonizuje się za bardzo, to WG tokeny mogą być ciekawą opcją.

Ciekawe decki:

 

MODERN

Bloom i Twin zbanowane: co dalej?

Neal Oliver zastanawia się nad skutkami zbanowania Summer Blooma i Splinter Twina. Omawia powody dla bana i sytuację Amuleta i Twina jako archetypów po banie. Potem zaś robi przegląd meta i sprawdza co się lepiej poczuje w nowym meta, co gorzej. Wniosek w zasadzie jest jeden – zyska wszystko oprócz Junda (wyjątkowo w tym tekście o Eldrazich cisza).

Przewodnik po Affinity

Eric Froehlich opisuje affinity, a za pretekst posłużył mu deck Paula Rietzla z Champsów 2015. Omówienie talii jest jak na CFB – przynajmniej ostatnio – całkiem rozległe i sensowne, choć raczej nie jest skierowane do starych wyg. Należy jednak pamiętać, że tekst powstał jeszcze przed ogłoszeniem banów, ale względu na to, że affka jest jednym z potencjalnych beneficjentów, to mimo wszystko warto zerknąć na jej stan tuż przed tą decyzją.

Modernowe rozważania: Oath of the Gatewatch

Przy okazji każdej premiery dostajemy przegląd kart z nowego dodatku i ich przydatności w różnych formatach. Nie inaczej jest i tym razem, a to jeden z takich tekstów, w którym karta po karcie są omawiane rzeczy do Moderna. Oceny wydają się na tyle ostrożne, by można było im dać wiarę.

Czarni Eldrazi z Oathem + deck do T2

Oto jeden z tych tekstów, które w tym tygodniu poświęcano Eldrazim. Seth Manfield pokazuje nam tu jeden deck, który już istnieje w Modernie. Chodzi o czarne Eldrazi. Proponuje także wersję z kartami z OGW. Na koniec zaś podrzuca nam wersję do standardu.

Zombie Loam

W sumie to bardziej taka ciekawostka, ale Raphael Levy ma fajny styl, a tekst jest tym, czego trochę brakuje magicowym tekstom – to rozbudowany i dokładny opis działania talii, będącej zmodyfikowaną wersję znanego już wcześniej decku na Life from the Loam. Levy trochę tu pozmieniał dobór kart i zaczął używać Zombie Infestation. Generalnie chodzi o to, by nawrzucać do grobu dużo kart i zabić zombiakami lub Conflagratem. Jeśli ktoś lubi te klimaty, to zachęcamy do poczytania. Problem trochę jednak w tym, że w meta modernowym są Eldrazi, które mocno wszelkie decki na grobie karcą, a ta talia nie bardzo ma inny plan na grę.

Budżetowy Infect w Modernie

Saffron Olive przedstawia nam koncept na czarno zielony deck do moderna. Pomysł nie jest nowy, ale jest grywalny i daje sporo funu. Powyższa wersja kosztuje około 30 tixów, ale istnieje też droższa wersja. Spis takowej znajdziecie w linku, a dodatkowo jeśli macie ochotę obejrzeć ją w praktyce, to na CFB Pascal Maynard się nią zajął. Znajdziecie ją pod tym linkiem: Modernowy GB Infect.

Przy okazji mamy przykład tego, że nie zawsze budżetowe decki z Goldfisha przekładają się na radykalny skok ceny erek z decku. Ale może tu akurat zadziałało to, że deck nie jest nowy i innowacyjny.

Modern bez banów?

Co by było, gdyby banów nie było? Wygląda na to, że byłoby całkiem ciekawie, a decki nie były wcale aż tak bardzo przegięte. Znaczy, owszem, byłyby mocne, ale byłby między nimi balans. Oczywiście każdy deck miałby komplet Mental Misstepów, co nie byłoby zbyt zdrowe np. dla portfelów graczy, a format pewnie byłby mocno w dużej mierze niebieski, ale mielibyśmy na pewno interesujące konstrukcje w nim. W tekście, oprócz opisu formatu i cytatów z Randy’ego Buehlera, także trzy takie decki: Hypergenesis, Blazing Infect i Sultai Tempo.

Ciekawe decki:

 

COMMANDER

Bany w Commanderze

Aby nie było za lekko i żeby komandosi nie nabijali się z modernosów, to tutaj też wskoczyły nowe bany i zmiany:

  • Prophet of Kruphix do więzienia!
  • Commander od teraz oficjalnie już używa Vancouver Mulligana
  • jeśli deck produkował mane nie pasującą do swego Commandera, ta mana zachowuje swój kolor zamiast stawać się bezkolorową

Szczegóły tych decyzji w linku powyżej i jeszcze tu.

Przegląd kart z OGW

Sheldon Menery przygląda się – nazbyt dokładnie nawet – kartom z OGW pod kątem ich przydatności w Commanderze… a może raczej pod kątem tego, czy chcemy nimi grać, czy nie. W istocie, tekst jest podzielony na dwie części. W pierwszej mamy karty, które prawdopodobnie spróbujemy. Druga to karty, którymi z pewnością zagramy. I choć w tej pierwszej znajdzie się parę ciekawych pozycji, to jednak edhowca raczej zainteresują te drugie.

75% Oath of the Gatewatch

Uzupełnienie powyższego decku, ale z uwzględnieniem idei 75% Commandera od Jasona Alta, czyli takich decków, które nie są opresywne, ale pozwalają wygrywać i cieszyć się formatem. Tak jak i powyżej, tak i tu mamy omówienie karta po karcie.

Budżetowa Thassa God of the Sea

To taki link dla wąskiego grona graczy, którzy mają ochotę pobawić się w Commandera tanim kosztem, a do tego mają konto na MTGO. Na żywo deck pewnie kosztuje więcej niż deklarowane w tytule 20 tixów, ale też pewnie nie jest jakoś drogi bardzo. Talia trafia tu głównie ze względu na cenę oraz fakt, że niebieskimi krakeny, ośmiornice i lewiatany to fajny casualowy temat i zapewne znajdzie się na nie jakiś amator.

Ciekawe decki z EDH:

 

PAUPER

Chmura wróżek na wygnaniu

Alex Ullman od dawna optował za banem dla Cloud of Fearies, ale nie jest aż tak bardzo tym banem zadowolony. Powodem zaś są tłumaczenia Wizardów, którzy zdaniem Ullmana nie do końca załapali o co chodzi w tym dlaczego wróżka jest problemem. Jak by nie było, ten ban to już historia i Alex na gorąco zastanawia się nad możliwymi konsekwencjami tej decyzji, a najważniejszą może być spowolnienie meta i zmiana dynamiki gry w 1 i 2 turze.

 

LIMITED

Gdyby ktoś chciał i potrzebował poczytać o limited w kontekście prereleasów OGW, to przypominamy, że większość linków o tej tematyce znaleźć można w naszej analizie limited dodatku w dziale „Materiały uzupełniające”. Wyróżnimy jedynie analizę karta po karcie Omniszrona, bo rodzime teksty warto wspierać. Resztę linków, łącznie z analizą LSV, znajdziecie w naszej analizie.

Kolejny tydzień, kolejny flashback format: Darksteel

I znowu dostajemy kontynuacje tekstów, tym razem omawiające limited Mirrodinu z Darksteelem. Mamy więc W dziką przeszłość: 2x Mirrodin, Darksteel oraz Modernowe Flashbacki: Darksteel. Oba teksty dają nam informacje o formatach, dobrych kartach i trochę historii – jak zwykle. Dla miłośników praktyki, a nie teorii, oraz w ramach uzupełnienia, dostajemy także drafick z Goldfisha. A pozostając w klimatach mirrodinowych mamy także ten tekst i video z flashbacków Mirrodina na PureMTGO od Joshuy Claytora.

Bezkolorowa kostka

Ok, tym razem coś wyjątkowego i nietypowego, ale od czasu do czasu każde urozmaicenie się przyda. Matt Higgs przygotował spis bezkolorowej kostki, którą w miarę tanim kosztem (choć parę drogich rzeczy też się znajdzie) można złożyć i samemu się nie bawić w knajpce czy sklepie ze znajomymi. Wyjątkowość kostki, oprócz bezkolorowości, polega również na tym, że nie znajdziemy w niej zbyt wiele czarów. To przede wszystkim stwory i artefakty!

 

INNE

Jace jest złamany – ewaluacja kart dynamicznych

Numot działa! Kenji Egashira rozkręca swoją stronkę i w efekcie dostajemy tekst od AJ Sachera, w którym opisany zostaje casus originsowego Jace’a. Mamy tu wyjaśnienie dlaczego wszyscy pomylili się w kwestii tej karty i czemu jej nie doceniono. Dowiemy się też trochę o tym czym są i jak traktować tzw. karty dynamiczne.

Sztuka nie robienia niczego

Kiedy w Magicu działać, a kiedy lepiej sobie odpuścił z rzucaniem czaru? Tego dowiecie się od Jadine Klomparens. Co prawda, można polemizować, czy tekst wyczerpuje temat, ale na pewno zwraca uwagę na istotną kwestię, która „gorącym głowom” i nowym graczom może sprawiać problem. Efektywność w wykorzystywaniu many, to bowiem istotna rzecz, ale nie zawsze jest ona najważniejsza. Czasem brak wykorzystywania many, to lepsze wykorzystywanie many, bo dzięki temu w kolejnej turze nasze zagranie będzie miało dużo większy wpływ na grę. W jakich sytuacjach? Kiedy? I skąd się koncepcja na nie zagrywanie czarów wzięła? Tego dowiecie się z tego tekstu.

Zendikarowe OTT

Tyle tych ciężkich tematów w minionym tygodniu, że ten tekst jest w zasadzie miłą odmianą. Ant Tessitore przygląda się tu nazwom poszczególnych kart z OGW i przybliża nam ich źródło, wyjaśniając czy to prawdziwe słowa, czy też wymyślone na potrzeby gry. To lekki i przyjemny tekst dla vorthosów. 

Stan Programu

Z njusów w zasadzie warto wspomnieć tyle, że ligi niedługo się kończą, a potem ruszy kolejny ich sezon. Warto zawczasu o tym jednak pamiętać, aby nie obudzić się z ręką w nocniku (czyli zapisać się do ligi i jej nie dokończyć). W sekcji opinii Jahn robi retrospekcję i tłumaczy czemu tym razem nie robi omówienia nowego setu, a przy okazji podrzuca parę anegdot o tym jak sam kiedyś dawał złe oceny kartom. Nic specjalnego. W deckach niebieski Abzan (T2), Heartless Eldrazi (Modern), Pauperowe Soul Sisters, Ant w Legacy i Pettion Storm w Vintage. Na koniec ceny.

 

:g: Finanse :g:

 

Wprowadzenie banów spowodowało istne zatrzęsienie w finansach (oczywiście głównie modernowych), zwłaszcza, że już na początku lutego Pro Tour i ludzie szaleją szukając decków. Pewnie z połowa Prosów wybierających się na PT rozważała w puli swoich wyborów Twina i/lub Amulet i nagle nie tylko wypadła im talia z rąk, to jeszcze zmienił się metagame. Ceny Splinter Twina spadły praktycznie do zera, Primeval Titan spadł do swojej najniższej ceny chyba od kiedy istnieje, karty związane z Amuletem i Twinem zaczęły w większości spadać albo miały jakąś fluktuację (jak np. Snapcaster). Nagle wyszło, że w formacie są głównie aggro, takie jak Boggle, Infect, Red i Affinity, a po drugiej stronie stoją dwa Trony (tzn. klasyczny Tron i Eldrazi deck), a do łask wracają inne comba, jak np. Goryo’s Vengeance, Living End, CoCo, Ad Nauseam, Scapeshift, a nawet Glittering Wish – ceny głównie Tronowych konstrukcji, Affinity i comb poszły szalenie w górę. Kto miał karty do Goryo lub trzymał eldrazi, ten sporo zarobi właśnie je sprzedając. Do tego połowa z tych rosnących w cenie kart stopnieje po Pro Tourze, kiedy ten turniej zweryfikuje nowy metagame. Wartym uwagi sa też wzrosty Bitterblossoma (wróżki zaczynają już pojawiać się na MTGO), Stony Silence, Voice of Resurgence, Rest in Peace czy nawet Boom // Busta. W górę poszły też Resto Anioł i Kiki-Jiki, które mogą jeszcze uratować konstrukcje Twinowe. 

P.S. jak lubicie zakłady, to możecie jeszcze obstawiać graczy z Pro Toura. Typować można tutaj.

Wpływ kaskady informacji na magiczny pieniądz

Ten tekst jest jednym z bardziej wartościowych, choć tylko sygnalizuje problem. Opisuje on sytuacje kaskady informacji, które do tej pory mogliście kojarzyć z tekstu Pata Chapina sprzed lat o tym, jak informacje wpływają na decyzje graczy. Tu chodzi jednak o aspekt finansowy, a więc o decyzje podejmowane przy zakupie/sprzedaży. Jim Casale przybliża nam tu trzy pułapki w jakie możemy wpaść przy okazji finansowych kaskady informacji. Warto przeczytać, aby bardziej świadomie dokonywać zakupów (ale końcowy akapit o OGW akurat możemy sobie darować – tam wiele ciekawego nie ma).

Ciekawy projekt 1 rok – 100 tix

Ten tekst zainteresuje każdego magicowego finansistę, ale też będzie fajną ciekawostką dla zwykłego gracza. Autor rok temu otworzył konto ze 100 tixami z czystym zamiarem handlu na kartach i pomnożenia wspomnianej sumy na koncie. Przez cały rok dzielił się z nami swoimi decyzjami sprzedażowymi i dziś pokazuje do czego doszedł. Efekt przerósł jego oczekiwania – udało mu się zgromadzić 642 tixy! Tu autor w atrakcyjny wizualnie sposób podsumowuje cały projekt.

Prawdziwy powód dla bana Twina

Teza jest popularna, a SaffronOlive ją tu wyraża w tym krótkim tekście. Jaki był powód dla bana Splinter Twina? Odpowiedź jest prosta: pieniądze. Ale sama teza to za mało, by artykuł był wart linkowania. Saffron całkiem sprawnie tu jednak argumentuje, a to czy się z nim zgadzacie, czy nie – to już kwestia do dyskusji.


Tradycyjnie przedstawiamy karty, które interesowały najbardziej użytkowników MtgGoldfish:

  1. Voice of Resurgence (Dragons Maze)
  2. Kozilek’s Return (Oath of the Gatewatch)
  3. Ulamog, the Ceaseless Hunger (Battle for Zendikar)
  4. Eye of Ugin (Modern Masters 2015)
  5. Jace, Vryn’s Prodigy (Magic Origins)

Tygodniowe zmiany cen z Goldfisha (Top 10 wzrostów i spadków ze wszystkich formatów; ceny online):

indeksy 23

kliknij, aby powiększyć

-x-

tog mackiiPozdrawiamy,

– Emil i Ober

  


Informacje o autorach znajdziecie w zakładce: redakcja.

Komentarze

Psychatog.pl

nie kopiuj : (