Tag: Emil Marcinkowski

Commander 2015 – Wade into Battle: recenzja

Która talia i który generał z serii Commander 2015 są najgorsi? Tak na pierwszy rzut oka Wade into Battle z Kalemne, Disciple of Iroas. W zasadzie wszyscy od razu zadecydowali, że nuda, że drogo, że nic ciekawego. I długo myślałem, że „wszyscy” mają rację. A potem zagrałem tym deckiem i drugie wrażenie było …

Kontynuuj czytanie

Barawl, czyli Baral w Brawlu

Do Brawla podchodziłem entuzjastycznie. Przeszło mi. Choć nie do końca. Swoją przygodę z formatem zacząłem od netdeckowania – z braku czasu na własny brewing – talii na Huatli, Radiant Champion – tej biało-zielonej. Po kilku pierwszych grach byłem zachwycony. Dobieranie całego decku kartami w Standardzie to fantastyczna sprawa. Potem jednak trafiłem na Barala …

Kontynuuj czytanie

Zwracając się ku autorytetom – WG Aggro w Standardzie KLD-XLN

Standard ma swojego aggro-króla. Jest nim Ramunap Red, którego niedawno świetnie opisał u nas Mateusz Berbeć. Jeśli chcecie czegoś kompetytywnego, z Tier 1, to przeczytajcie tamten tekst. Jeśli macie ochotę poeksperymentować, jeśli znudził wam się red oraz energie i nie przeszkadza wam mniej stabilna talia, a do tego szukacie budżetowej opcji do grania, …

Kontynuuj czytanie

2x Cube Draft – kontrolne Holiday UWb i Legacy UB

Jakiś rok temu kupiłem sobie mikrofon specjalnie po to, by móc nagrywać jak gram w Magica. Początkowo miałem skupić się na replayach. Szybko okazało się, że wcale nie tak łatwo coś takiego nagrać. I to tym bardziej, że zaczął mi się w domu remont. Nagle nie miałem ani czasu na eksperymentowanie, ani tym …

Kontynuuj czytanie

Debiut na MTGO

Oj, długo mi zeszło, zanim trafiłem na MTGO. Z różnych powodów wolałem grę na żywo i nie chciałem pakować się w wirtualne kartoniki, ale stało się. Mam konto. Żeby tylko zobrazować moje wahania: przez półtora tygodnia czaiłem się z jego założeniem. Niby już zdecydowałem, ale cały czas wynajdowałem jakieś problemy. A to: „nie …

Kontynuuj czytanie

Sliver story 5 – dookoła sliverów

Prezentujemy dziś ostatnią, piątą część wielkiej rozprawki na temat Sliverów. Mieliśmy już zastosowania turniejowe, ceny kart i produktów, umiejscowienie Sliverów w magicowej fabule. Tym razem coś bardziej nerdowskiego.

Jak w przypadku każdego udanego produktu popkultury, slivery są źródłem inspiracji dla fanów. Objawia się to choćby poprzez alternatywne wersje kart. Z naszego …

Kontynuuj czytanie

Sliver story 4 – ze sliverem na turniej

Zasadniczo siłą sliverów jest to, że jednostki tworzą coraz silniejszy kolektyw. Im ich więcej na stole, tym lepiej dla gracza i tym większe ma on z tego profity. Chyba żadna inna rasa nie wykorzystuje w takim stopniu uroków mechaniki linearnej (design linearny oznacza, że karta lub mechanika wymusza korzystanie z konkretnego rodzaju kart, …

Kontynuuj czytanie

Sliver story 3 – sprzedaj mi slivera

Dziś trzecia część (z pięciu) wielkiej rozprawki na temat Sliverów, a dokładnie sprzedaży Slivera jako karty oraz produktów związanych z rojem naszych milusińskich. Życzymy miłej lektury!

Powrót sliverów jest dowodem na ich dużą popularność i duże znaczenie jako ikony Magica. Nie jest to jednak dowód jedyny. Wizardzi sięgali do nich już …

Kontynuuj czytanie

Sliver story 2 – miejsce sliverów w fabule

Slivery pochodzą z… no właśnie. Skąd? Tego nie wiemy na sto procent, ale może to i dobrze. Nic tak nie przyciąga uwagi jak odrobina tajemnicy. Pewne jest to, że slivery możemy spotkać na co najmniej dwóch planach: Dominarii i Rath. Ten drugi jest zresztą szczególnie interesujący. To tam znajdowała się Twierdza, będąca siedzibą …

Kontynuuj czytanie

Sliver story 1 – wstęp

Na początku wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. Jeśli jesteś miłośnikiem wdzięków Sharon Stone i wszedłeś na tę stronę, chcąc dowiedzieć się czegoś o jej występie w filmie „Sliver’”, zawiedziesz się. Ten tekst jest o czymś zupełnie innym i jeśli nie grasz w karciankę Magic: The Gathering, nie znajdziesz tu dla siebie nic interesującego. Zajrzyj …

Kontynuuj czytanie

Wrażenia z warszawskiego Prerelease M14

Niezależnie od tego, czy się komuś M14 podoba, czy nie, możemy już bawić się zawartością tego dodatku. Co prawda Launch Party ruszają 19 lipca, ale w zeszły weekend część z nas wzięła udział w Prerelease M14.

Dostaliśmy nowe karty, rozegraliśmy trochę turniejów i pewnie mieliśmy przy tym trochę zabawy. Ja zaś …

Kontynuuj czytanie

Subiektywny rzut oka na Magic2014

Kolejne opowiadanko z kart musi poczekać, ale pracuję nad nim. W tej chwili mą uwagę przyciąga Core Set M14 i to jemu bym się chciał tu przyjrzeć. Bynajmniej nie będzie to analiza – na tę będzie trzeba poczekać na Sołtysa czy OmniSzrona.

Chcę tu tylko spisać to, co mnie bawi w …

Kontynuuj czytanie

Psychatog.pl

nie kopiuj : (