Wpisy autora

Theros i Born of the Gods Draft – RG Midrange

Jakoś jeszcze nie potrafię się odnaleźć w formacie Theros i Born of the Gods Draft. Niby teoretycznie wiem co i jak, ale te releasowe turnieje mi nie idą. Czasem pojawiają się w tych draftach dziwaczne sytuacje. Już mnie przestają zaskakiwać np. Nessian Aspy na piątym czy szóstym picku. Podobno przy releasach to norma, a winić należy mniej doświadczonych graczy, którzy „psują” drafta, „karmiąc” tych lepszych dobrymi kartami.

W poniżej opisywanej grze również było parę takich niespodziewajek. Problemem nie jest jednak pickowanie, tylko to co się dzieje w poszczególnych meczach. A to mana nie dojdzie, a to mulligany, a to przeciwnik topdeckuje jak wariat, a to sam popełniam drobne, głupie błędy… typowe magicowe problemy. Tym razem siadało jak trzeba. Drafta wrzucam jednak nie ze względu na gry, a z powodu decyzji podejmowanych w czasie pickowania. To one wydają mi się tu najciekawsze.

Czytaj dalej

Zwycięskie decki z prereleasów Born of the Gods

Atmosfera po prereleasach Born of the Gods wciąż gorąca, to jeszcze utrzymamy ciut ciepła. Zebraliśmy kilka zwycięskich decków po krajowych pre-sealedach BNG i dodaliśmy do nichkomentarz kierowców. Mamy nadzieję, że okażą się przydatne dla Waszych analiz. : )

Zapraszamy do lektury!

Czytaj dalej

Pick order w BNG i jak widzę nowy dodatek

Jaram się jak ogień olimpijski. No dobra, może trochę przesadzam. W końcu to tylko karty, ale naprawdę podoba mi się najnowszy dodatek. Mam tu na myśli przede wszystkim środowisko Limited i flav Born of the Gods. Standard, modern czy legacy, także EDH – to zupełnie inna bajka. Rzecz jasna, widziałem już opinie sceptyków, malkontentów i rozczarowanych. Mają oni swoje powody. I dobrze. Nie wszystkim można dogodzić, ale ja tam się cieszę. Znowu chce mi się grać i pewnie posiedzę trochę na MTGO przy THS i BNG. I wyrazem tego jest również ta notka, w której piszę, co mnie w nowym dodatku rusza.

Dodatkowo uzupełniam ją o przewidywania co do tego, jak wyglądałby pick order w BNG, gdyby oceniać karty w próżni. Trochę sobie pospekulujemy. Te przewidywania nie muszą się sprawdzić, ale kto nam broni sobie powróżyć.

Czytaj dalej

Born of the Gods – dokładna analiza spoilera

W fabule Born of the Gods rozchodzi się głównie o przemianę Xenagosa w Boga, za co obwiniana jest Elspeth. Sami Bogowie nie mogą za dużo z tym zrobić, bo jeden nie może zabić drugiego. Jednak Heliod, jako szef Panteonu, za wszelką cenę będzie starał się wszystko przywrócić do normy. Tymczasem do świata Therosa przybywa z Zendikaru Kiora, szukająca miejsca, gdzie może przyzwać potwory morskie, do walki z tytanami, które zawładnęły jej domem…

Wow, tak dużo mocy, tyle adoracji, wow wow wow szacuneczek. Trailer rozpoczyna się jak mem z piesełem, ale nie dajcie się zmylić. Szykuje się naprawdę ciekawy dodatek do bloku Therosa. Jak już wspomniano, mamy kolejnego planeswalkera, a do tego nowe mechaniki, uzupełniają się powoli podwójne landy i pojawiają kolejne złote karty, dające możliwość swobodnego mieszania kolorów. Tyle na wstępie. Zapraszamy do naszego kompendium wiedzy o Born of the Gods!

Czytaj dalej

Relacja z GP Antwerp

Było piękne popołudnie, a trup ścielił się gęsto w krainie Eorzea, kiedy to nieoczekiwanie z prawdziwego świata dotarła do mnie informacja, że wolne na weekend załatwione i mam zielone światło, by ruszyć na kolejną przygodę.

Pewnie byłbym tą informacją bardziej podekscytowany, gdyby nie fakt, że dzień wcześniej wróciłem z PTQ we Wrocławiu i jeszcze do końca nie ogarnąłem paru spraw oraz generalnie nie byłem specjalnie przygotowany na następny wyjazd. No ale cóż, wiadomo, że życie jest ciężkie, więc nie tracąc ani chwili kontynuowałem ze swoją drużyną ciężką walkę w świecie gry.

 

Czytaj dalej

Theros Draft – WR Aggro

Ostatnia relacjonowałem przebieg drafta, w którym grałem typowym dla Theros UW. Tym razem mam okazję pokazać przykładowe WR Aggro. Kiedy wspominaliśmy Borosa w naszym tekście o draftach w Limited nowego dodatku, napisaliśmy że kombinacja tych kolorów – choć nie aż tak mocna jak na początku – nadal potrafi zapewnić dobre wyniki. I to się potwierdziło.

Przy okazji udało mi się złożyć jedną z ciekawszych talii z najwyższym CMC równym 3. Pokazuje ona najbardziej charakterystyczne cechy Borosów w obecnym formacie. Zresztą, zobaczcie sami.

Czytaj dalej

Kompendium limited Theros

Draftujemy ostatnio na potęgę. Świat Bogów i Herosów zawładnął naszym limited, nawet jeśli czasem odpoczywamy od niego przy RtR czy M14. Widać to choćby w galerii zamieszczonej jakiś czas temu na stronie, gdzie trafiły screenshoty z co ciekawszymi naszymi deckami z limited Theros.

Z efektami draftów bywa różnie. Raz gry idą jak po maśle i osiem paczek wpada aż miło, innym razem MTGO pokazuje nam figę, oszukując przy kolejnych drawach, zapewniając śmiertelnego flooda czy równie zabójcze mana screw. W czasie pickowania podobnie – bywa, że trafiają się paczki totalnie puste, a czasem wychodzą decki na eRkach i Mythikach puszczanych od sąsiadów. W tym wszystkim zdążyły nam się już wyklarować najbardziej skuteczne archetypy i połączenia kolorów. Zweryfikowaliśmy też nasze opinie po analizie spoilera najnowszego dodatku. O naszych spostrzeżeniach piszemy poniżej.

Czytaj dalej

Theros Draft – Classic UW, czyli moje pierwsze 3:0

Niedawno Ober zamieścił Aggro UR deck, a jeszcze wcześniej Sołtys zaprosił was na spotkanie z zielenią nieco przyprawioną kolorem czerwonym. Ja tymczasem prezentuję materiał o moim pierwszy zwycięstwie w draftach 8-4 (nie tylko w Theros, ale w ogóle na MTGO), a przede wszystkim do obejrzenia niebiesko-białej kombinacji barw w decku.

Azoriusowe konstrukcje są w najnowszym dodatku bardzo silne. To jeden z najbardziej oczywistych archetypów THS. Nie można powiedzieć, że dominują, ale potrafią napsuć wiele krwi jeśli widzimy je po drugiej stronie stołu. UW gra na tempo i wykorzystuje sztuczki wraz z Heroicami, a ze stworami przeciwnika radzi sobie przede wszystkim za pomocą bounce’u.

Czytaj dalej

Zabawy z MTGO ciąg dalszy

Ponad miesiąc temu zacząłem zabawę z onlinowym Magiciem. To pierwsze zderzenie z MTGO opisałem tutaj. Od tego czasu rozegrałem parę pauperowych gier for fun. Przerobiłem część New Player Pointsów na boostery. Pozostałą, „większą połowę” zamieniłem na nerwy i lekką irytację. Prawdę mówił Alan, pisząc, że „nie ma szybszego, przyjemniejszego i bardziej frustrującego sposobu na anihilację naszych tixów niż drafty.”

Zdarzyło mi się też zagrać jednego sealeda dla nowych graczy (tylko po to, by sprawdzić, jak to wygląda) oraz spróbować się w sealedzie na cztery paczki. Ten ostatni tyleż testowy, co i z zamiarem wzbogacenia kolekcji o jakieś erki. Jak się okazało, wcale nie był to najlepszy pomysł.

Czytaj dalej

Parę słów o Grand Prix Warszawa

Zacznę od tego, że nie kieruję tego wpisu do osób, które na turniejach typu Grand Prix bywały już nieraz. Wy już wiecie, z czym wiąże się tego rodzaju impreza. Wiecie, czego się spodziewać i na co się przygotować. Jeśli jednak ktoś wcześnie nie był na żadnym GP, może znajdzie tu coś ciekawego. Po części kieruję go właśnie do tej grupy czytelników Psychatoga. Przede wszystkim jest to jednak osobiste podsumowanie Grand Prix Warszawa – pierwszego mojego dużego magicowego turnieju. Nie jest ono jednak pisane z perspektywy gracza, a jedynie obserwatora.

Czytaj dalej

Jeff Miracola i Jesper Ejsing w wywiadzie dla Psychatoga

Warszawskie Grand Prix było okazją nie tylko do tego żeby pograć w Magica. Podczas eventu można było również spotkać się z dwoma ilustratorami, Jesperem Ejsingiem i Jeffem Miracolą. Mimo że niemal przez cały pobyt tam mieli ręce pełne roboty, podpisując karty i maty oraz zdobiąc je rysunkami, udało im się znaleźć chwilę na krótką rozmowę. Mamy nadzieję, że udało się uchwycić tu pewną jej spontaniczność, jak również luźną atmosferę w jakiej przebiegała, jako że obaj artyści byli w dobrych humorach i sporo żartowali.

Wersja anglojęzyczna jest dostępna tutaj.

Czytaj dalej

Interview with Jesper Ejsing and Jeff Miracola

Grand Prix Warsaw was a great opportunity to play Magic but also to do other things. During the event it was possible to meet with two Magic illustrators: Jesper Ejsing and Jeff Miracola. Although both had their hands full of work while signing cards and playmats as well as drawing on them, they found some time for a little chat. We hope that in the interview published below we managed to catch the spontaneity of it and it’s bright tone as both artists were in good moods and made a lot of jokes.

Polish version of this interview, is here.

Czytaj dalej

Psychatog.pl