Za nami Pro Tour Dublin aka Aether Revolt. Turniej oczekiwany nie tylko ze względu na nasze nadzieje, że reprezentujący nas tam Polacy osiągną dobry wynik, ale też dlatego, że jest on punktem odniesienia dla całego Standardu na kolejne tygodnie. Ponadto była to pierwsza okazja, aby zobaczyć jak wygląda współpraca Wizardów z Twitchem na tak wysokim poziomie. To Pro Tour zdecydowanie wyglądało inaczej niż poprzednie, przy czym „advantage bar” dla nowych graczy był tu taką najbardziej ozdobnikową, ale dla nowych graczy potrzebną rzeczą. W tym kontekście jest progres. W kontekście stanu formatu, oceniając tylko po PT, można powiedzieć, że jest regres. Pro Tour Dublin zostało rozjechane przez Mardu Vehicles – 6 decków w topie i 8 decków w ósemce z kompletem Scrapheap Scroungerów to nie jest to, co my i Wizardzi chcieliśmy widzieć.
Pro Tour to jednak nie wszystko. Choć tydzień był nieco bardziej spokojny niż zwykle, to i tak znaleźliśmy parę ciekawych tekstów, których lekturę wam polecamy.