Tag: Pasek

Paskowa relacja z Grand Prix Strasburg w Legacy

Jedyne w tym sezonie Grand Prix w Legacy miało być w Strasburgu, więc razem ze Skutem, Bergerem i Ravem postanowiliśmy o nie zahaczyć.

Podróż podobno odbyła się bez żadnych incydentów, ale co ja mogę wiedzieć, skoro spałem…

Kontynuuj czytanie

[Legacy] Junk – Mroczna strona Midrange

W ramach odpoczynku od popularnych w ostatnim czasie konstrukcji, takich jak RUG, UW czy Show & Tell, proponuję coś w bardziej klasycznym, rockowym stylu. Historia decku jest dość długa i sięga starego Extended z dualami, ale ogólnie deck sprowadza się do good stuff w kolorach BGW. Obecnie jest to deck typu midrange, który za pomocą discardu chce sobie kupić wystarczającą ilość czasu, by zdominować stół. Analizę decku zaczniemy od opisu proponowanej decklisty.

 

Kontynuuj czytanie

7+1+1=17, czyli relacja z BoM 6

Po dwudziestogodzinnej podróży udało nam się dojechać do Annecy. Tutaj tip na przyszłość dla osób wybierających na BoM w przyszłym roku samochodem: nie opłaca się oszczędzać na autostradach i lepiej jechać przez Szwajcarię. Droga przez Francję była do pośladów. Nie obyło się bez perypetii, między innymi znak „przez 6 km korki”, przed którym Niemcy ustawiali się w kolejce, by takowy wytworzyć, a który to opóźnił nas o 2 godziny. Pozwolę sobie również polecić wam kemping, na którym wraz z ekipą z Łodzi się zatrzymaliśmy, gdyż był obrzydliwe tani, a warunki były jak najbardziej OK.

Kontynuuj czytanie

Legacy Updated – czyli co widziałem na BoM

Krótkie podsumowanie tego, co się obecnie dzieje w formacie po Avacyn Restored przez pryzmat największego turnieju w Europie – Bazaar of Moxen w Annecy.

Jak widać po turniejach na całym świecie, fanów Legacy jest z roku na rok coraz więcej. Tendencję wzrostową można było zobaczyć również na tegorocznym BOM-ie. Wszyscy z niecierpliwością czekali na zmiany, jakie przyniesie nowy dodatek. W dzisiejszym artykule spróbuję podzielić się moimi spostrzeżeniami na temat obecnego formatu. Pierwszym i najważniejszym wnioskiem jest fakt, iż mimo pobieżnej analizy topów, format wcale nie sprowadza się do RUG, Blade i Mavericka. Wraz z Avacyn Restored odżywają combo decki. Format jest bardzo różnorodny i przyjemny do gry.
Kontynuuj czytanie

[Legacy] EDH w Legacy, czyli Nic Fit – przeżyją tylko najgrubsi!

Dzisiaj po raz pierwszy zajmę się deckiem typu Midrange – BG Veteran Rock, czyli nagły atak oldschoola i powrót Skały. Deck wygląda, jakby faktycznie składany był do gry w EDH, a nie Legacy, ale jest to bardziej zaletą niż wadą, gdyż kierowanie nim przypomina grę deckami opartymi na karcie Survival of the Fittest czy Birthing Podzie. Jednym słowem talia daje ogromną przyjemność podczas grania. 

 


Kontynuuj czytanie

[Legacy] Grzebanie w Grobie, czyli Krótka Opowieść o Podstawach Reanimacji

„Upiorny dźwięk nie mógłby być okropniejszy, nawet gdyby otwarły się wszystkie bramy piekieł, i rozległo się dobiegające z otchłani wycie potępionych, gdyż w tej jednej niesłychanej kakofonii zawierała się cała nadnatura, groza i rozpacz animowanej natury, nie ludzkiej, gdyż żaden człowiek nie byłby w stanie wydać z siebie takich odgłosów”.

H.P. Lovecraft „Reanimator”

 
  Kontynuuj czytanie

[Legacy] Nikt nie zatrzyma ewolucji

Druga część artykułu o RUG Tempo (pierwsza znajduje się tutaj), a w szczególności o karcie Delver of Secrets, której skuteczność spowodowała liczne ewolucje tego archetypu w różnych ciekawych kierunkach. Tym samym przechodzimy do bardziej interesujących mnie w tej chwili kwestii, czyli co z tego wszystkiego wyszło.

 

 

Kontynuuj czytanie

[Legacy] Zgłębianie Sekretów – Więcej Mocy i Dominacja przez Tempo

Miałem w zanadrzu rozpoczęty inny artykuł, ale widząc, co się dzieje ostatnio w Legacy, musiałem go na trochę odłożyć, by moje obserwacje nie uległy dewaluacji. Chodzi oczywiście o kartę Delver of Secrets i jej wpływ na obecną metagame. Niby niepozorna, ale jednak niebieski Wild Nacatl w przebraniu musiał dać niektórym deckom kopa. Pierwszym niepodważalnym beneficjentem commona z Innistradu jest oczywiście Threshold. Mijają lata, odkąd ten archetyp dominował w Legacy, ale widać historia kołem się toczy i RUG Tempo wraca z pełną mocą jak feniks z popiołów.

 

Kontynuuj czytanie

[Legacy] Krótka relacja z Boat Tour Indianapolis w Łodzi 17 XII 2011

Kolejna odsłona Gamelord Premier Weekend przyniosła nam wspaniałą okazję na rozegranie ciekawego turnieju w moim ulubionym formacie. Jak zawsze Andrzej wykazał się wzorową organizacją, a dodatkową atrakcją był livestream z eventu. Niestety, zapewne ze względu na zbliżające się święta, frekwencja nie dopisała i pokazało się tylko 22 zawodników – możliwe, że kluczowym czynnikiem było wysokie wpisowe, ale jak chce się grać o poważne nagrody, to trzeba się przyzwyczaić do faktu, że aby coś wygrać, trzeba najpierw zainwestować. Taka ilość graczy oznaczała formułę 5 rund+top8, co w efekcie daje dość łatwy event.

 

Kontynuuj czytanie

[Legacy] Wnikliwa analiza UW/x Countertop

W chwili obecnej w Legacy nie pozostało zbyt wiele archetypów czysto kontrolnych. Rozległe meta wymusza trochę bardziej proaktywne podejście do formatu, przez co bardziej popularne są talie aggro-control oraz midrange. Szczyt popularności osiągnęły teraz RUG Tempo (głównie USA) i G/W Maverick (głównie Europa). Wydaje mi się, że jedynymi pozostałymi obecnie opcjami dla kontrolnego stylu gry są UW/x Stoneblade, BUG Snapcaster, BUGstill, U/x CounterTop i UW/x Thoptery. W przeciwieństwie do innych wymienionych archetypów Thoptery to chyba jedyna talia oparta na strategii Silver Bullet. Deck w większej części składa się z elementów pozwalających dokopać się do kluczowych kart (Sensei’s Divining Top, Brainstorm, Enlightened Tutor) oraz Trump Spelli, mających za zadanie rozwiązać dany matchup (np. Humility czy Ensnaring Bridge). Proponowana przez mnie decklista wygląda następująco:

Kontynuuj czytanie

Psychatog.pl