Rozpostarły się cienie nad Innistradem, anioły postradały zmysły, dziwne mutacje nawiedzają mieszkańców planu, wszędzie poustawiane kryptolity, szaleństwo zaczęło się pogłębiać. Tamiyo miała wpaść postudiować księżyc, ale gdzieś się zagubiła, zaś Jace, idąc jej śladami, rozwiązuje mroczne zagadki niczym Scooby Doo. Wampiry, duchy, wilkołaki, zombie i ludzie znowu idą na wojnę by tym razem przelewać krew i inne płyny fizjologiczne za bzdurną kłótnię Nahiri i Sorina. Brzmi płytko, ale kto wie, czy za tym wszystkim nie czają się lepkie macuszki ostatniego z wielkich Tytanów Eldrazi – turokradnącego Emrakula! Lub turokradnącej, bo według Wizardów Emrakula też była kobietą! Tyle słowem wstępu, witajcie w Shadows over Innistrad, nowym-starym dodatku, który wprowadza kilka ciekawych mechanik i kart, ale też kopiuje część starszych, prezentuje znane nam już postacie i miejsca w lekko zmienionej odsłonie, a wszystko podaje w cukierkowej oprawie mroku, zagadek i tajemnicy.
Nasza tradycyjna analiza dodatku powoli staje się ogromnym zbiorem informacji. Mamy nadzieję, że przyda się nie tylko jako inspiracja i porada przed turniejami prereleasowymi, ale także będziecie z niej korzystać, poznając dogłębnie nowy produkt i fabularną otoczkę z nim związaną.
Kontynuuj czytanie