Dzisiejszy przegląd będzie delikatny i skromniejszy niż poprzednie. Wyprułem sobie wnętrzności i zewnętrzności robiąc relację z PTQ, LCQ i WMCQ (dziękuję wszystkim, którzy przy niej pomogli!) jednocześnie grając w tych turniejach. Nie miałem siły, aby zbierać materiały, dziś ledwo wyrobiłem się opisując teksty.
Pokornie proszę o zrozumienie, ale jednocześnie zapraszam też do przeglądu, który mam nadzieję spełni swoją cotygodniową funkcję informacyjną, ale też zawiera wyczekiwane przez wszystkich NOŻYCZKI JANECZKA!
:w: Wieści z (pracy) Wybrzeża :w:
Jak już wspomniałem, za nami ostry weekend z turniejami PTQ, LCQ i WMCQ, więc Wizardzi nie odpalali żadnego większego turnieju. Nie mam też żadnych ważnych wieści od nich, za to jest ciekawostka, która była już omawiana jakiś czas temu na forum, a w ubiegłym tygodniu trafiła również na magicową część Reddita, jedno z miejsc, które uważnie monitorują wysłannicy WOTC. Ciekawostka dotyczy opiniach o pracy u Wizardów, którą wystawiają byli pracownicy. Niewiele osób chwali pracodawcę, a ich opinie pokrywają się z przypuszczeniami graczy o tym, jaki może panować bałagan u producentów kolorowych kartoników.
:g: Relacje :g:
Właściwie do polecenia mamy trzy relacje w jednym tekście, czyli nasz wlasny materiał z połączonego tematycznie piątkowego z sobotnim LCQ i WMCQ oraz niedzielnego PTQ. Jeśli jakimś przypadkiem nie widziałeś jeszcze psychatogowej relacji, to bardzo ją polecamy pod tym linkiem. Zapraszamy tam również każdego, kto czytał przed dzisiejszym wieczorem, bo zaktualizowałem pytania do zwycięzców i dodałem linki do filmów. Jakość nagrań może nie jest porywająca, ale wszystko widać i nawet da się zrozumieć co mówią zawodnicy. Dodane są także decklisty zwycięzców. Jak znajdę w sobie moc i siłę to dodam resztę decków z Top 4 albo nawet z Top 8.
Podsumowując całość, wielkim zwycięzcą tego weekendu jest Hubert Pszczółkowski, który nie tylko wygrał PTQ do Honolulu, ale także zaliczył Top 4 w WMCQ. Ten drugi turniej wygrał pogromca Huberta, czyli Grzegorz Jezierski, zasilając w ten sposób narodową drużynę na World Magic Cup. Cechą wspólna finałów obu turniejów był fakt, że zwycięzcy dogadali się ze swoimi przeciwnikami bez walki. Michał Durzyński uznał, że robi za dużo błędów jak na międzynarodową imprezę i woli tam zobaczyć Grzegorza. Daniel Białas uznał, że ma fatalny matchup i mógłby się nie wyrobić z wyprawą na Pro Tour, więc bez walki oddał grę Hubertowi.Warto jeszcze wspomnieć o jasnej gwieździe sobotniego turnieju, o Jakubie Janeczku, który zrobił Top 4 (błędem nie wchodząc do finału) swoim autorskim deckiem o wdzięcznej nazwie „Kamień, Papier, NOŻYCZKI!”. Spis decku znajdziecie na końcu dzisiejszego przeglądu.
Kolejna nasza relacja prawdopodobnie będzie z krakowskiego WMCQ, gdzie także postaramy się odpalić Sezonowego Psychatoga jako side event w standardzie. W sam raz dla ludzi odpadających z main eventu ;p
:r: Przegląd prasy branżowej :r:
STANDARD (& MODERN)
UW w Portland
Tydzień temu UW na Channel Fireball opisywał Andrew Cuneo. Tym razem bierze się za niego Paulo Vitor Damo da Rosa, choć podchodzi do decku od nieco innej strony. Tym razem mniej o poszczególnych kartach, a więcej o samym archetypie oraz o matchupach i sideboardowaniu się. Jeśli tekst nie jest ciekawszy niż ten Cuneo, to na pewno jest bardziej obszerny.
Gromadząc idee
Tak po prawdzie to ten tekst miał nie wpaść do przeglądu, bo deck Conleya Woodsa na Necromancer’s Stockpile wydaje się raczej casualową maszynką. Woods zabrał go jednak na Pro Tour, nawet zdarzyło mu się nim grać z Ivanem Flochem, więc mamy okazję troszeczkę więcej dowiedzieć się o tym, jak wyglądała droga Słowaka do zwycięstwa. Przede wszystkim jednak – i to powód, dla którego tekst tu trafił – tekst pokazuje w praktyce jak podchodzić do deckbuildingu, w jaki sposób myśleć o tworzeniu talii, choć na dość ogólnym poziomie, bez zagłębiania się w detale. Po prostu widzimy tu, jak jedna koncepcja napędza kolejną i jak zmieniać charakter decku, stawiając na różne strategie. W najgorszym wypadku ten tekst będzie zwykłą ciekawostką, w najlepszym – pokaże jak myśleć przy tworzeniu talii.
Przegląd standardu (i trochę moderna)
W ubiegłym tygodniu pojawiły się trzy przeglądowe talie o typie drugim, które mogły się przydać podczas przygotowań decków na imprezy weekendowe.
LIMITED
UR Paula Cheona w drafcie M15
Soul of Shandalar, a potem to już z górki, czyli draft UR aktualnego Core Setu. Materiał w formie filmowej.
VINTAGE
Raport turniejowy półfinalisty turnieju 2k Vintage
Sklep Tales of Adventure w Coopersburgu zorganizował dość spory turniej Vintage (spory jak na ten format), który zebrał 68 graczy. Poza opisami gier, autor tekstu opisał też dość solidnie sam format, jego obecną kondycję (mającą się coraz lepiej dzięki wejściu Vintage Masters na MTGO). Tekst polecam każdemu, kto tak jak ja podniecił się właśnie Vintage i każdemu, kto jest wyjadaczem formatu. Jednym słowem – dlawszystkich! Aha, autor grał Grixisem o wdzięcznej nazwie „NWCS”, czyli Night’s Whisper Control Slaver.
INNE
Trzy zasady, które powinniście znać
Tak w zasadzie to nie ma tu nic szczególnie odkrywczego, ale o niektórych rzeczach wypada przypominać. Tak czy siak, to tekst dla chcących wejść głębiej w turniejowe medżiki. Warto na niego zwrócić uwagę także z tego względu, że opisywana przez Carrie Oliver sytuacja w punkcie pierwszym przydarzyła się jakiś czas temu Ivanowi Flochowi (w komentarzach nawet piszą o jego DQ). Sytuacja z punktu numer dwa to z kolei rzecz dość powszechna na turniejach, więc wypada wiedzieć jak wygląda sprawa ze splitami i z poddawaniem pojedynków.
State of the Program
To już tradycyjna pozycja w naszym przeglądzie. Autor wspomina głównie o:
- niusikach od Wizardów, które my dziś olaliśmy w naszym przeglądzie: Community Cup News, oszustwach w Mtg Online, programowaniu MTGO, From the Vault: Annihilation, Qualifierach do Champsów VMA, wrześniowych promkach itd.
- kalendarzu MTGO,
- wadach i zaletach MTGO V4 (kontynuacja wywodów sprzed tygodni),
- ciekawych deckach z formatów constructed,
- cenach kart ze standardu, moderna, Legacy/Vintage, i reedemów setów.
5 decków tygodnia, których nie możesz przegapić
Również tradycyjny link, bez którego przegląd nie byłby sobą. Tym razem ze standardu mamy Generator Junda od Conleya z Lasu, czyli accelerated Jund na Generatorach i Satyr Hedonistach. Dość szybkie i pomysłowe. Druga pozycja to UB Ensoul Todda Andersona, czyli nożyczki w kolorach Dimira. Trochę fajne, ale jednak wolę deck Janeczka : ) Tu mała wstawka ze wspomnianą talią naszego bohatera:
Jakub Janeczek
Pierwsze WMCQ, miejsce 3-4
|
Syte, co? Ale wracamy już do 5 decków tygodnia. Kolejna pozycja, to Four-Color Midrange w Modernie, który w sumie jest klasycznym UWR z Tarmogoyfami. Do legacy autor poleca Four-Color Loama oraz Imperial Ninja.dec.
-x-
P.S. Ober ze swojej strony przeprasza jeśli zrobił jakieś błędy w dzisiejszym przeglądzie, albo pisał niezrozumiale, ale jeszcze dochodzi do siebie po weekendzie. Miejcie dla niego litość i zrozumienie.
Pozdrawiamy,
– Ober & Emil
Informacje o autorach znajdziecie w zakładce: redakcja.
