Lekcja 2 – drugi sealed Gatecrash

Drugie zajęcia w dziale „Szkoła limited” czas zacząć. Na tapecie ponownie sealed Gatecrash, roztrząsany przez trio tutejszych wyjadaczy limited.

Tą i wszystkie inne lekcje możecie znaleźć w dziale „Szkoła Limited„, znajdującej się w górnym menu, tam gdzie zakładka „Jak zacząć” (menu rozwija się po najechaniu kursorem). Zapraszamy każdego do dzielenia się wątpliwościami – Ober, Sołtys i Ishan tylko zacierają ręce!

Oddajemy głos Gatsu, który szczegółowo opowiedział nam o wątpliwościach co do swojego poola:

„Witam, w odpowiedzi na artykuł: https://psychatog.pl/szkola-limited/ przesyłam w załączniku spis moich kart i deck którym gram.

Jest to spis kart, które mam dostępne do gry w lidze Gatecrash, w której uczestniczę. Na początku ligi każdy z uczestników dostał 6 boosterów i co tydzień dostaje 1 dodatkowo (mój obecny pool to 8 boosterów, do końca ligi dostanę jeszcze 3). Co tydzień rozgrywany jest turniej (4 rundy) i można rozegrać 3 mecze dodatkowo. Jako, że jestem całkowicie początkujący w świecie MtG (no mój pierwszy kontakt z grą to jakieś 10 lat temu, poznanie zasad i gra Duel deckiem kuzyna),  z przyjemnością zapoznam się z przemyśleniami doświadczonych graczy.  
 
Moje przemyślenia co do poola i deck listy:

Lista kart raczej nie zachęca do tworzenia dimira lub simica, orzchov też nie jest zbyt silny. Deck którym gram ma dość dobry manabase dzięki dwóm guildgate’om, shocklandowi i prismowi. Wydaje mi się, że jego wadą jest to, że stoi w rozkroku między aggro, a kontrolą. Zwykle przegrywam wyścig z taliami agro, a z pozostałymi brakuje mi paliwa w lategame. Nie chcę tu specjalnie opisywać talii pozostałych uczestników ligi, wolałbym poznać Wasze przemyślenia dotyczące zbudowania uniwersalnej talii, a nie przeznaczonej na konkretnego przeciwnika (i myślę, że pozostali czytelnicy też).  Być może moim błędem jest to, że niechętnie gram Pit Fightami, a zbyt kurczowo się trzymam Angelic Edict i Guardian of the Gateless. Act of Treason w moim odczuciu też szału nie robi, ale czasami nim zagram. W tym tygodniu planuję wypróbować Burst of Strength i Towering Thunderfist. Może też pokuszę się o granie Five-Alarm Fire.

Jak pisałem jestem całkowicie początkującym graczem (pierwszym moim turniejem był PRE Gatecrash). Ligę traktuję całkowicie for fun, ale jak już mam grać to mogę próbować robić to dobrze. 


 


Opinie naszych ekspertów na temat przestawionego poola z Gatecrash:

Sołtys

Moim zdaniem możesz z tego zestawu spokojnie złożyć czystego i bardzo mocnego Borosa. Granie niemalże po równo 3 kolorami, szczególnie w agresywnej talii to droga na manowce. Twój deck nie stoi w rozkroku między aggro, a kontrolą tylko z tyłkiem wypiętym przed złym manabasem – kart stricte kontrolnych w nim nie ma żadnych. Musisz pamiętać, że w takich taliach tempo zagrywania kart jest równie istotne co ich siła, o ile nie istotniejsze. Przykładowo dołożenie Wojek Halberdiers w turze nr 2 jest świetnym zagraniem, ale kiedy czekasz na białą manę do tury nr 5 z tą karta na ręce, to tracisz cały jej potencjał. Takich sytuacji trzeba unikać za wszelką cenę, starając się składać decki 2-kolorowe. Jeśli jest to niemożliwe należy dosplashować 2-3 karty, natomiast granie 3 koloroami rozłożonymi niemalże po równo jest z góry skazane na niepowodzenie. Sugerowanie się jednym spoko typkiem otwartym w boosterze dodatkowym również nie jest najlepszym pomysłem. Proponowana decklista:

W razie spotkania decków z dużymi stworami, które mamy problem przeskoczyć można wydobyć z sideboardu Angelic Edicty. Jeśli rywal ma deck wypchany removalem i/lub bouncem, to można z powodzeniem pozbyć się jednego lub obu Gift of Orzhova i dosplaszować czarny po Treasury Thrulla oraz Kingpin’s Peta. Generalnie powyższy deck jest bardzo solidny – nie powstydziłbym się go na drafcie i bez wyraźnej konieczności bym przy nim nie kombinował. Mocno myślałem nad Five-Alarm Fire, bo przy takiej ilości kreatur wydaje się być niezłe, ale myślę, że nie ma co ryzykować, bo nasz deck i bez tego prezentuje się poprawnie.

Ishan

Uważam, że w twoim decku kolor zielony niewiele wnosi, jasne jest potężny Rampager, niezły Keyrun, Crocanura. Ale Crocanura najlepsza jest, gdy zagrywasz ją w tempo, aby mogła zevolvować, a przy twoim manabase może być z tym różnie, podobnie sprawa ma się do Slaughterhorna, jesli grasz go w stół, to najlepiej w 3 turze kiedy jest jeszcze relatywnie duży. Disciple zielony jest mocno przeciętny, dlatego ja starałbym się iść tu bardziej w kierunku borosa, co pozwoli na lepszą stabilizację many. Mój spis:

Ober

Koledzy dali ładne opisy borosów, to ja się trochę pobawiłem. Wpierw próbowałem Orzhov albo BW+splash, ale koszty many zaczynają się tam od trójki, nie ma wczesnych naporowców i jest raptem 2 gości z extortem, to śmiesznie mało jak na taką pulę kart. W ogóle jestem fanem niskiego mana curve i od tego uzależniam czy idę w napór i na siłe przeciskam ostatnie damage, czy buduje deck, który ma przeżyć a potem wkładać kloce na stół. Ta druga opcja wymaga jakiś fajnych life gainów, mass removalu i dobrych bomb na mid/lategame, a masz tutaj tylko Treasury Thrulla z bomb. 

Głupio tracić dostęp do 3 Giftów, bo są genialne, ale po dłuższym namyśle zlożyłem jedno z moich ulubionych połaczeń kolorystycznych, Simic z bonusem. Wiem, że odradzałeś, mi sie jednak bardzo podoba taki spis:

Wyszedł bardzo zgrabny, szybki deck, z opcja zatrzymania aggro przeciwnika naszymi maluchami i Oculusami, do tego troche removalu i bounce, opcja na póżną grę – Cinder i gruby Drake. Masz jeszcze do wyboru parę kart z sideboardu; coś na lataczy, Naturalize, ściany na zbyt szybkie aggro i  Wildwood Rebirth, nad którym bardzo poważnie się zastanawiam – może spokojnie wpaść do maina, aby wyciągać bloodrushe i Cinder Elementala. Masz tu fixing, sporo many czerwonej, więc nie musisz dokładać za wiele gór – mana base praktycznie wygląda jak w dwukolorowym decku. Jak dla mnei jedyna wada to brak jakiegoś gamebreakera, mythica, rare’a z kosmosu, no ale cały zestaw jakoś nie powala power levelem.

Brakuje many, to 17 land jako 41 karta bez problemu może wpaść. Tak bym robił jesli chcialbym grać dwoma drake’ami. Jeszcze jest Act of Treason, całkiem fajnie działający jak zabieramy blokera, atakujemy, a po wszystkim jeszcze robimy Pit Fight między stworami przeciwnika.

 


szkoła limitedKoniec lekcji. Mamy nadzieję, że to trochę pomogło i zapraszamy na kolejne odcinki szkoły limited!

Gorąco zachęcamy do przesyłania nam Waszych sealedów i draftów! Ocenimy, wypunktujemy, wskażemy błędy i wytłumaczymy czemu i po co : ) Jeśli chcecie podesłać swój materiał, to prosimy na mail: ober@psychatog.pl

– Ober, Sołtys i Ishan.

Informacje o autorach znajdziecie w zakładce: redakcja.

Komentarze

Psychatog.pl