Panie, co to sie porobiło! Combo deck, UR Mill, wygrywa Grand Prix. Szaleństwo bez końca, standard zdrowy i rześki. Sytuacja, kiedy combo deck wygrywa duży, oficjalny turniej, jest dość rzadka. Do tego talia jeszcze miesiąc temu nie istniała. Najważniejsza karta dopiero weszła w Originsach, a spis wymyślił na Pro Tour Andrew Cuneo, pros …