Przegląd Prasy #104 – Pro tour Oath of the Gatewatch, Atlanta 2016

Pro tour Oath of the Gatewatch, to był dziwny turniej. Im bliżej końca w części constucted, tym mieliśmy większą dominację jednego archetypu (acz w kilku odsłonach) – Eldrazi.dec. Ludzie łapali się za głowy kiedy UR Eldrazi wyglądający na draft deck z dodatkiem 'oszukujących’ landów pokonywał kolejnych przeciwników. W tym samym czasie osoby prowadzące relację podniecały się jak dzieci piejąc z zachwytu nad skutecznością talii, w sztucznie wytworzonym dla niej środowisku za pomocą dziwnych banów. Polityka firmy nie pozwalała im na przyznanie się do błędu związanego z banami, a wiadomo, że sprzedaż boxów ostatniego bloku znacznie wzrośnie. Po co więc przejmować się zdrowym metagame moderna?

Ponarzekałem na wstępie, ponarzekam też w dalszej części, ale są też miłe akcenty – dwóch naszych graczy zakończyło Pro Tour na bardzo wysokich pozycjach. Po więcej szczegółów zapraszam oczywiście do dzisiejszego przeglądu.

:b: Relacje z turniejów :b:

 

Pro tour Oath of the Gatewatch

Pro tour Oath of the GatewatchCo to za widowisko, Bartłomiej „Bartys” Lewandowski prawie dostał się do Top 8 (Abzan Company), Grzegorz „Urlich” Kowalski zaraz za nim (Grixis Delver). Urlich miał tyle samo punktów, ale słabsze tie breakery. Relacja z ostatniego meczu Bartysa, zresztą bardzo emocjonującego znajduje się tutaj.

Poniżej prezentujemy naszą solidną ekipę z tego Pro tour Oath of the Gatewatch w Atlancie:

  • Bartlomiej Lewandowski (wszedł z Pro Club Silver) – ostatecznie zakończył na 17 miejscu [33 pkt]
  • Grzegorz Kowalski (wszedł z Top 8 GP Bruksela) – ostatecznie zakończył na 24 miejscu [33 pkt]
  • Piotr Glogowski (wszedł z RPTQ Praga) – ostatecznie zakończył na 122 miejscu [27 pkt]
  • Marcin Staciwa (wszedł z RPTQ Praga) – ostatecznie zakończył na 210 miejscu [19 pkt]
  • Piotr Wald (wszedł z RPTQ Praga) – ostatecznie zakończył na 283 miejscu [9 pkt]
  • Maciej Janik (wszedł z Pro Club Gold) – ostatecznie zakończył na 316 miejscu [7 pkt]
  • Mateusz Lissowski (wszedł z Regional PTQ, Stockholm Sweden) – ostatecznie zakończył na 341 miejscu [6 pkt]

Bartlomiej Lewandowski Pro Tour Oath of the Gatewatch Atlanta 2016

Do Top 8, w poniższej kolejności, dostali się:

  1. Shuhei Nakamura – Colorless Eldrazi
  2. Ivan Floch – Colorless Eldrazi
  3. Andrew Brown – UR draft deck Eldrazi
  4. Luis Scott-Vargas – Colorless Eldrazi
  5. Pascal Maynard – Affinity
  6. Patrick Dickmann – Afinity
  7. Frank Lepore – UB Eldrazi
  8. Jiachen Tao – UR draft deck Eldrazi

Talie z Top 8 polecamy oglądać tutaj.

Cały turniej zwyciężył Jiachen Tao pilotując Blue-red Eldrazi (zebrał 27 punktów w modernie [day#1 – 15 pkt, day#2 – 12 pkt] i 9 w draftach [draft#1 -9 pkt, draft#2 – 0 pkt]). W finale pokonał Ivana Flocha z tzw. Colorless Eldrazi. Ostatnia nadzieja prawie-kolorowych – Patrick Dickmann pilotujący Affinity odpadł w półfinale.

Niestety Pro Tour miał swoją jedną bardzo słabą stronę – Eldrazi. Zawsze cieszę się jak nowe decki osiągają sukces, tym razem jednak była to gra do jednej bramki spowodowana bardzo złą decyzją o banach (która zamiast przynieść zróżnicowanie metagame ułatwiła Eldrazi deckom grę) oraz wprowadzenie zbyt wielu grywalnych Eldrazi w bloku nowego Zendikaru jednocześnie zostawiając w formacie takie landy jak Eye of Ugin czy Eldrazi Temple. To oczywiście zwiększy sprzedaż nowych kart, co dla Wizardów jest znacznie ważniejsze niż zdrowy metagame moderna. Ban powinien trafić jakąś kartę z Amulet combo (i tu Summer Bloom nie był złym wyborem) oraz Eye of Ugin lub chociaż Eldrazi Temple, ale byłoby to przyznanie się do błędu w projektowaniu Design Team, a wiadomo, że Wizardzi do błędów nie potrafią się przyznawać. Zamiast podkreślania, iż coś poszło nie tak, mieliśmy w relacji na każdym kroku ochy i achy jakie to super, jakie to Eldrazi, jakie to dobre dodatki zrobili. Problem z Okiem Ugina jest taki, że daje on 2 darmowe many na każdy Eldrazi Colorless spell, a nie tylko 2 many na turę jak to robi np. Ancient Tomb, przez co akceleracja jest kosmiczna. Przy wejściu w pierwszej turze 2-3 Eldrazi Mimiców i zaraz potem jakiegoś kabana Eldrazi mamy od razu duży wjazd w drugiej. To pokazało, że wszelka finezja combo decków, controli, 'sprawiedliwych’ aggro nagle nie ma żadnego znaczenia dla megaszybkości dużych stworów. Budowa 'niesprawiedliwych’ Eldrazi decków sprowadziła się do wciskania każdego taniego Eldrazi do talii (np. Eldrazi Skyspawner, Vile Aggregate) pod Temple i Eye of Ugin z podparciem większych, również mało wyrafinowanych członków tej rasy, jak np. Drowner of Hope. Zwycięska konstrukcja jest prosta jak budowa cepa – 33 Eldrazi stwory, 3 removale, 24 landy – w tym oczywiście: 4 Eldrazi Temple, 4 Eye of Ugin. W Top 8 znalazło się 6 eldrazi decków i dwie talie na robotach, czyli affinity – color pie tak zbalansowany, że aż nie istnieje. Tak małego zróżnicowania w topie już dawno nie było (co ciekawe, dawno też nie było Top 8 bez Lightning Bolta ani Tarmogoyfa!).

Format zachorował przy pełnej akceptacji oraz poklasku WOTC i jest w opłakanym stanie. Żenada na całej linii. 

– Ober

MTGO Modern  PTQ

Tego samego dnia co finał Pro Tour rozgrywano także Modernowe PTQ. Zgadnijcie co wygrało. I ile Eldrazich jest w topie. Na szczęście w top 16 mamy też jakiegoś Trona, Delvera, Infecta i dwie UW kontrole. O dziwo dalej znalazła się także Soul Sisters, czarny infect i ascendacja. Metagame takie zróżnicowane, color pie tak bardzo zrównoważony, metagame jakże zdrowe.

 

Wieści z Psychatoga 

 

Włam na stronę

Mieliśmy włamanie na Psychatoga. Na tyle nieprzyjemne, że ktoś nieżyczliwy zaczął kasować z naszej bazy danych wszystko co popadło. Taka niestety specyfika czasów, że nie każdy potrafi uszanować cudzą pracę i łatwiej psuć niż budować. Taka też specyfika wordpressa, na którym stoi Psychatog, że łatwo znaleźć w nim lukę, ale z drugiej strony łatwo go postawić z powrotem i to nam się dość skutecznie udało. Strona leżała martwa w piątkowy wieczór. Na szczęście ludzie mają co wtedy robić, a ludzie-nerdzi-magicowi mieli wtedy Pro Toura do oglądania i Psychatog nie był im do tego potrzebny : )

W związku z naszym powrotem i rosnącą popularnością wśród chorej konkurencji, wrzucamy obrazek lekko przesadzonej Liliany. Dziękujemy konkurencjo za motywowanie nas do dalszej, ciężkiej pracy :*

przesadzona Liliana

 

Wieści z wybrzeża i okolic

 

 

Zmiany w WMCQ i WMC

Ponoć po wielu latach ostrych badań, amaerykańscy naukowcy doszli do wniosku, że trzeba urozmaicić turnieje WMCQ i WMC. Dla urozmaicenia Pucharu Świata w Magiach, dzień pierwszy będzie miał 7 rund swissa, najlepsze 48 teamów awansuje do dnia drugiego z czego uformują 8 grup po 6 teamów do dalszych rozgrywek. Dzień drugi będzie podzielony na fazy – i ponoć to najważniejsze – nie będzie remisów! Dokładnie o tym jak kwestie sporne będą roztrzygane przeczytacie w linku tytułowym. Wracając do faz – w pierwszej z nich grają 4 słabsze grupy o to kto zostanie w turnieju. Dwie mocniejsze grupy (wg standingów dnia pierwszego) dostają w nagrodę baje. Wygląda to tak:

1 faza WMC

Po pierwszej rundzie tej fazy zostanie 8 grup po 4 drużyny, które będą grały kolejne rundy w tzw. zmodyfikowanym double-elimination. Przyznam, że już się pogubiłem i nie mam siły tego odcyfrowywać. Oczywiście z pomoca przychodzi rysunek!

1 faza WMC cd.

Po pierwszej fazie ma zostać 16 drużyn, które na fazę drugą utworzą cztery następne grupy. W drugiej fazie struktura ma być taka jak w 2, 3 i 4 rundzie pierwszej fazy ze zmodyfikowanym double-elimination. Dwa zwycięstwa w grupie Twojej drużyny dadzą wejście do Top 8. Ekscytujące prawda?

Kolejna zmiany dotyczą formatu(ów) – pierwsze trzy rundy mają być grane w Team Sealed Deck (z 12 boosterów dodatku jaki wydadzą na jesień – codename Lock). Dalej będzie grane Unified Modern Constructed, ale ze zmianami – poza basic landami, karty nie mogą powtarzać się w taliach. Ponoć to ze względu na biedę i kochanych Wizardów, którzy nie chcą ograniczać możliwości deckbuildingowych z powodu drogich kart (give me a break Wizards, really).

This will replace the previous rule of only being able to use a combined 4 of any non-basic-land card in any of your team’s decks. Modern Constructed is an expansive format, and we do not anticipate any shortage of options for teams playing in this tournament.

Jeszcze ma dojść niebawem info na temat tego kto gra w danym momencie w teamie (lecą 4 osoby z każdego kraju, team ma 3 osoby).

Zmiany w turniejach WMCQ są lżejsze – na 3 rozgrywane w roku turnieje kwalifikacyjne do Pucharu świata, dwa mają być w modernie:

18-19 czerwca: Standard Constructed

9-10 lipca: Modern Constructed

17-18 września: Modern Constructed

Nie będzie już dwudniowych WMCQ (na świecie takie były, ale się źle przyjęły), a Last Chance Triale (które były akurat slabym pomysłem) zamienione zostaną na Last Chance Qualifiery. Baj na WMCQ będzie rozdawany za Planeswalker Pointsy i a próg będzie zależny od wymagań PLaneswalker Pointsów do grania WMCQ w danym kraju. W Polsce zawsze wymagano 300 Planeswalker Pointsów by mieć wejście na WMCQ (w tym roku będzie tak samo), co przy tym progu oznacza, że baja dostanie każdy, kto ma przynajmniej 3000 PP. Jak masz baje z Hall of Fame lub Pro Clubu, to dla Ciebie nie ma akurat zmian. Acha, promką będzie poniższy, piękny Abrupt Decay:

abrupt decay promo wmc 2016

Podsumowując – zmiany na WMCQ raczej na plus, zmiany w WMC do dla mnie jakiś chory kosmos. Przypomina mi jak grałem w gry RPG i czasem pojawiał się dzieciak z własnymi zasadami czy dziwaczyn systemem – wszystko było tak przekombinowane, że aż śmieszne. 

Pro Tour Gauntlet na MTGO

Po ostatnich cięciach formatów Wizardom zachciało się czegoś nowego. I trzeba przyznać, że pomysł jest całkiem sympatyczny. Będziemy mogli sobie od środy przez tydzień pograć spisami z Pro Tour i liznąć nieco moderna. Dostaniemy fantomowe decki. RANDOMOWE fantomowe decki. Innymi słowy z „rękawicy” zostanie wybrany losowy deck, którym będziemy się mogli pobawić i potestować za całe 6 tixów/60 PPków. Za 2 wygrane zwrot wpisowego, a cały turniej będzie trwać 3 rundy. I niby wszystko fajnie, ale jeśliby ograniczyć rękawicę tylko do Top8, to mamy samych Eldrazi i Affinity. Jeśli sięgnąć dalej, to pewnie dojdzie jeszcze jakiś Infect i parę innych konstrukcji, ale przecież każdy i tak wolałby pograć Eldrazimi (for profit, for fun to inna sprawa). W każdym razie, jako okazja do zabawy i przepalenia tixów na fun to fajna sprawa. Jako opcja na nieco bardziej poważną grę, lepiej odpalić normalnego 2-mana, ligę czy Daily. A i tak wiadomo, że to wyciskanie dolarowej cytryny z eldrazich.

Holenderski przeciek z SOI

Bardzo ciekawa aukcja pojawiła się na holenderskiej stronie aukcyjnej w stylu ebaya – karty z boostera Shadows over Innistrad. Widać tam nowe mechaniki (Investigate, Delirium, Skulk) oraz stare (Madness). Są tam prawie same nowości oraz jedna znana nam karta: Fiery Madness, która sugeruje powrót klasycznego madnessa, może nawet wróci jakiś wariat w stylu Wild Mongrela czy mojego ulubionego Arrogant Wurma. Tutaj jeden Redditor napisał, że kupił ten booster od wystawcy z aukcji (który dostał paczkę od hiszpańskiego pracownika z fabryki WOTC). Niestety nie pokazali w tych kartach rare’a (jest niby na grupowym foto, ale bardzo nieczytelny). W linku tytułowym macie dyskusję na Reddicie, tu macie link do aukcji, tutaj link do imgurowej galerii, tu są podane tekstowo karty, a poniżej macie małą galerię: 

Wszystkie do tej pory poznane karty z SOI możecie obejrzeć na MythicSpoiler, o tutaj.

Eldritch Moon tuż po SOI

Pojawiło się info o kolejnym dodatku. Widzimy, że twarzą będzie Liliana (horror, wiadomka), a set będzie miał aż 205 kart. Dodatek będzie się nazywał Eldritch Moon i podobnie jak w wypadku BFZ i OGW będziemy draftować 2x Eldritch Moon + Shadow over Innistrad. Zagramy w lipcu. I chociaż nie jest to oficjalne info, tak szybkie ogłoszenie tego dodatku należy uznać za reakcję na powyżej wsponiane przecieki z SOI.

SOI Liliana

 

:u: Zapowiedzi wydarzeń M:tg :u:

 

Trzecia edycja Wrong Turn Party

 

wrong turn party 3

Kolejna edycja Wrong Turn Party zbliża się wielkimi krokami! Impreza odbędzie się 11-13 marca w wielkopolskiej Trzciance, i jak zawsze organizowana będzie przez ekipę Wicked Wizards Team i pilski sklep Chaos Games. W spoilerze prezentujemy informację od organizatora:

Spoiler

Team Wicked Wizards & Sklep Chaos Games mają zaszczyt zaprosić na trzecie już WRONG TURN PARTY!

INFORMACJE SZCZEGÓŁOWE

KIEDY: 11 – 13 marca 2016

GDZIE: Agroturystyka Makowscy, ul. Ogrodowa 15, 64-980 Trzcianka

NOCLEGI: Baza noclegowa znajduje się w tym samym miejscu, w którym odbywa się nasz event. Więcej na temat warunków noclegowych można dowiedzieć się na fanpage’u lub pod numerami telefonów: 608 455 898 lub 884 838 342. Pod tymi numerami dokonacie również rezerwacji. Ponieważ miejsca do spania w pokojach/kapsułach są limitowane (32 miejsca) zalecamy nie zwlekać z rezerwacją noclegów do ostatniej chwili!

GŁÓWNE TURNIEJE:

Piatek, 11.03.2016

Grand Prix Trial (TBA)
Wydarzenie i zapisy tutaj
Start: 20:00
Format: Modern
Wpisowe: 30 pln
Nagrody: szczegóły w wydarzeniu

Sobota, 12.03.2016

Preliminary Pro Tour Qualifier Sydney
Wydarzenie i zapisy tutaj
Start: 11:00
Format: Swiss Sealed Deck (4xOGW, 2xBFZ) + draft top8 (2xOGW, 1xBFZ)
Wpisowe: 105 pln
Nagrody: szczegóły w wydarzeniu

TARMOGOAT CUP III
Wydarzenie i zapisy tutaj
Start: 20:00
Format: Standard*
Wpisowe: 50 pln – obowiązkowa prerejestracja na stronie wydarzenia,
Nagrody: Informacje w wydarzeniu.
Limit uczestników: 32
*TGC nie jest sankcjonowany. Obowiązują zmodyfikowane Floor Rules, szczegółowy ich opis zostanie umieszczony w wydarzeniu. Turniej dla osób pełnoletnich z silną wątrobą i nielichymi płucami.

Niedziela, 13.03.2016

Preliminary Pro Tour Qualifier Sydney
Wydarzenie i zapisy tutaj
Start: 10:00
Format: Standard
Wpisowe: 50 pln
Nagrody: szczegóły w wydarzeniu

SIDE EVENTS:

Informacje o specjalnych side eventach będą dodawane regularnie na naszym FB fan page’u. Na życzenie graczy (jeżeli zbierze się conajmniej osiem osób) możemy odpalić Wam sankcjonowany turniej w dowolnym formacie.

RPTQ Warszawa

Powoli zbliża się duży turniej w Polsce, a przy jego okazji odbędzie się kilka ciekawych side eventów. Mowa oczywiście o Regionalnym Pro Tour Qualifierze w Warszawie, który będzie organizować stołeczna StrefaMtg. Poniżej rozpiska głównych atrakcji, a dokładne info macie w linku tytułowym.

  • 20.02.2016 – Sobota – LCQ Standard, start 10:00, wpisowe: 15 PLN
  • 20.02.2016 – Sobota – Standard Open, start 11:30, wpisowe: 60 PLN
  • 21.02.2016 – Niedziela – RPTQ Standard, start 10:30, wpisowe: Brak – turniej wymaga zaproszenia
  • 21.02.2016 – Niedziela – GPT Modern, start 11:00, wpisowe: 50 PLN

Impreza odbędzie się w warszawskiej siedzibie fundacji związanej z brydżem sportowym i grami umysłowymi (Fundacja na Rzecz WZBS). Do turniejów magicowych pasuje jak ulał : )

sala WZBS

 

:r: Przegląd prasy branżowej :r:

 

STANDARD

To nie Thought-Knot się liczy

BBD opowiada o Eldrazich w T2, wskazując na to, że nie Eldrazi za 5 jest najważniejszych w tym archetypie, a pewien inny stwór. Chodzi o Reality Smashera, a że stał się on jednym z bohaterów minionego weekendu i jest hype na Eldrazich, to warto na pewno sprawdzić, czy te zendikarowe monstra podziałają nie tylko w Modernie, ale i w T2. W linku spisy dwóch talii – czarnych Eldrazi i czarno-białych. A tu od Melissy de Tory jeszcze jeden tekst o WB Eldrazich.

Przewodnik po Eldrazi-rampach

A tu już bardziej klasyczne podejście do Eldrazich – rampowe. Takich Eldrazi jesteśmy w stanie zaakceptować. Do takich się przyzwyczailiśmy i przeciwko nim w sumie nic nie mamy. A o tym jak one teraz wyglądają w obecnym Standardzie opowiada Eric Froehlich.

Ciekawe decki:

Linków w tym tygodniu wyjątkowo dużo, ale format nowy, to i list się coraz więcej pojawia. Nie wszystkie rzeczy nowe, nie wszystkie mają odpowiedni power level, ale to najnowsze i najciekawsze zabawki z ostatniego tygodnia.

 

MODERN

Modernowe Eldrazi

Ten tekst to taka wprawka jeszcze przed Pro Tourem napisana, nieco pobieżnie na dodatek, jak większość deck techów CFB ostatnio. Nie jest to jakaś szczególnie rozbudowana rzecz. Traktuje wszakże o tym słoniu w sklepie z porcelaną, którego nam Team CFB dostarczył, więc jest to materiał wart uwagi. Jakieś podstawy i założenia co do tego decku tu są, co będzie przydatne szczególnie dla osób, które PT nie mogły oglądać i nie widziały co tam się działo. Za temat zabrali się zresztą i inni autorzy. Tekst omawiający nowy deck pojawił się już na przykład na SCG od Chrisa Andersena.

Pro Tour OGW: Eldrazi, zwycięzcy i decki

A tu już solidne opracowanie całego Pro Toura przez Saffrona Olive’a. Naprawdę rozbudowany i pełen szczegółów tekst z tego wyszedł – tak pod kątem siły Eldrazich, co ciekawszych decków z turnieju i paru konkretnych kart, które zaliczyły najwyższy cenowo skok. Bo to też w sumie po części tekst o metagame, a po części o finansach.

Wybór decku po banie Splinter Twina – plan C (i D)

To materiał jeszcze sprzed Pro Tour, a co za tym idzie nie bierze pod uwagę Eldrazich i ma trochę błędnych założeń (Affinity nie aż takie fajne). Pokazuje jednak dobrze nastroje odnośnie obecnego Magic – T2, cen, SCG, spekulacji, reprintów, banów. Jeśli chodzi o modernowe decki, to jest tu słowo o Tronie i Naya burnie.

Ciekawe decki:

 

COMMANDER

Dzika zabawa z Miną i Dennem

Niewiele porywających rzeczy do EDH się ukazało w minionym tygodniu. Dla miłośników rampy i RG może do gustu komuś przypadnie jednak deck na nowym generale z OGW, czyli na parze elfów Mina and Denn, Wildborn.

Ciekawe decki z EDH:

 

VINTAGE/LEGACY

Tym razem nie wyłapaliśmy wielu ciekawych rzeczy do tych formatów, co w związku z Pro Tourem wcale nie powinno dziwić. Zwracamy tylko uwagę na dwa decki, które wyczaił Carlos Gutierrez.

Ciekawe decki:

 

PAUPER

Bolesne prawdy i impulsy

W pauperze nie mamy Painful Truths, ale jest jednak pewna karta, która w pauperze może działać podobnie. Tak przynajmniej twierdzi Alex Ullman. Wskazuje też gdzie szukać w czarnym Impulse’a. Dodatkowo mamy tu dwa dość kreatywne jak na obecne meta decki, które nie są kolejną iteracją czegoś z Tier 1 pauperowego meta, więc szukający powiewu świeżości mogą sobie zerknąć. Oczywiście, oba decki służą jako przykład wykorzystania opisywanych przez Ullmana kart.

Grając Izzet Tronem

Coś dla szukających swojego decku w aktualnym meta. Izzet Tron to kolejna wersja Trona, więc tu akurat nie ma nic odkrywczego. W linku możecie jednak zobaczyć jak wyglądają niektóre MU tej talii i jak się nią gra – Joshua Claytor pokazuje nam tu bowiem swoje nagrane gry z Ligi.

Pauperowe elfy

A tu podobny tekst o pauperowych elfach. Też są filmiki, też jest krótki opis, trochę o MU, ale generalnie więcej tu video niż tekstu. Tu nawiasem mówiąc dygresja: wysyp tekstów o pauperze w ostatnich tygodniach sprawia wrażenie, że format nieco odżył i ban Cloud of Fearies był dla formatu ożywczy. Tym bardziej, że teksty dotyczą naprawdę różnych konstrukcji.

 

LIMITED

Archetypy w OGW: UR

Neal Oliver kończy swój przegląd archetypów w OGW. Tym razem dobijamy do UR, czyli kombinacji, w której kiedyś mieliśmy midrange’owy devoid, a teraz mamy surge/devoid. Jak poprzednio, tak i tym razem mamy krótki opis kluczowych kart, tego co dobre i co stało się lepsze/gorsze w stosunku do draftów BFZ.

 

INNE

5 sideboardowych porad

BBD nam tu przedstawia parę rzeczy, które bardziej zaawansowanym graczom – jeśli chodzi o traktowanie sideboardu – niczego nowego nie wniosą. Dbamy jednak i o prosów, i o nowych graczy, więc ta druga grupa niech sobie tu zerknie. To podstawy, ale warto je znać – np. jaka jest różnica między play a draw czy jak nie przesadzić z sideboardem.

Magicowa Matma – kiedy brać id w finałowej rundzie?

Co to jest „intentional draw” chyba tłumaczyć nie musimy, ale Karsten słusznie zabiera się za tłumaczenie, kiedy warto id brać. Bo nie jest to wcale takie oczywiste i wymaga odrobiny wiedzy na temat tie’ów i parowania w Magicu. Karsten na trzech przykładach tłumaczy w czym rzecz (chociaż chyba nie do końca wystarczająco klarownie).

Stan Programu

Parę newsów tu mamy i małe podsumowanie ostatnich wieści, ale niewiele się dzieje. Dużo ciekawsza jest sekcja opinii, w której znajdziemy odpowiedź na pytanie z komentarzy pod poprzednim SotP. W efekcie Jahn rozpisuje się nieco o sequelach, Gwiezdnych Wojnach i o tym, co Wizardzi powinni robić i na co uważać przy tworzeniu powrotów. Ale równie ciekawa jest kwestia sędziowskiej zagadki z drugiej części sekcji opinii. Rozwiązanie w sumie trudne nie jest, ale odpowiedzieć dlaczego i jak (jeśli w ogóle) można wygrać – o, to może paru osobom już sprawić problem. Zerknijcie choćby po to. W deckach RG rampa w T2 i The Fins (taki reanimator) w Legacy. No i ceny.

 

:g: Finanse :g:

 

Cudaczny Pro Tour z masą Eldrazi przyniósł oczywiście masę zmian cen kart z moderna. Urborg stracił na wartości, bo okazało się, że można grać Eldrazami w każdym kolorze albo i bez koloru. Oko Ugina skoczyło wysoko w chmury. Wszystkie karty jakie pokazały się w Top 8 i były na ekranach oczywiście zyskały na wartości, w tym mega ogrywany Chalice of the Void. Na cenie zyskał Painter’s Servant, który nadaje colorless Eldrazim kolory przez co nie można ich tanio zagrywać z ich specjalnych landów – taki secret tech (o tym więcej niebawem będzie w artykule MGGG, który opublikujemy w tygodniu na stronie wraz ze słodką decklistą). Na cenie zyskał tez Worship, ale to głównie przez ostatni budżetowy deck z goldfisha, którym ludzie chcą trollować format. znowu Goldfish pokazał jaką moc mają ich tanie decki. Dziwi mnie tylko skok IRL, bo budżetówki nei miały prawie nigdy wpływu na ceny papierowych kart. Może chodzi o to, że Worship jest również jakąś odpowiedzią na Eldrazich. Jeszcze jedno – jak mi ktoś wytlumaczy te chore skoki cen, buyouty itp. dla Seedborn Muse IRL, to dostanie całuska.

Pudełko z crapem – blok Kamigawy

Kolejny tekst z cyklu o kartach, na które warto mieć oko, bo przy sprzyjających okolicznościach mogą zaskoczyć i z crapu stać się kolejną latarnią czy innym kasowym czarem. Rzecz ma znaczenie głównie z perspektywy nadchodzących flashback draftów Kamigawy online, ale może i na żywo warto się tym kartom przyglądać. 


Tradycyjnie przedstawiamy karty, które interesowały najbardziej użytkowników MtgGoldfish:

  1. Thought-Knot Seer (Oath of the Gatewatch)
  2. Reality Smasher (Oath of the Gatewatch)
  3. Eldrazi Mimic (Oath of the Gatewatch)
  4. Eye of Ugin (Modern Masters 2015)
  5. Endless One (Battle for Zendikar)

Tygodniowe zmiany cen z Goldfisha (Top 10 wzrostów i spadków ze wszystkich formatów; ceny online):

indeksy 27 chyba

kliknij, aby powiększyć

-x-

tog mackiiPozdrawiamy,

– Emil i Ober

  


Informacje o autorach znajdziecie w zakładce: redakcja.

Komentarze

Psychatog.pl

nie kopiuj : (