Talia cEDH: Zirda, the Dawnwaker

W cEDH Zirda, the Dawnwaker to w mojej ocenie jeden z dwóch najlepszych Borosów w metagame formatu (obok Winoty). Pytanie tylko, czy biało-czerwona Lisica jest w meta. Gdy wrzucicie ją w CTRL+F na kilku stronach zliczających procentowy udział Commanderów na turnieju, to będzie to przedział 0-2%. Pewnie między innymi dlatego możesz liczyć na efekt zaskoczenia, gdy wpadniesz z Zirdą w plecaku na turniej.

Dobrze zoptymalizowany spis jest niesamowicie skuteczny. Złośliwi mówią o Zirdzie, że to upośledzony Kinnan. Boros jednak, w przeciwieństwie do UG, kręci się z generałem na Grim Monolicie i zabija Fireballem, Goblin Cannon, a zdarzy się i na instancie Aurelia’s Fury. Wiele dni w życiu spędziłem na graniu deckami, które kręcą się na infinite mana. Zapraszam was na podróż z najlepszym, najstabilniejszym, najszybszym i najbardziej epickim z nich.

Ten deck jest dla Ciebie jeśli:

• lubisz wygrywać stoły z niebieskimi graczami w drugiej, trzeciej i czwartej turze,
• chcesz grać wieloma kartami, którymi nie zagrasz nigdzie indziej,
• marzysz o zabijaniu opponentów kierując Borosem, czyli deckiem w patriotycznych barwach,
• nie lubisz grać długich gier i chcesz podejmować ryzyko szybkiego zamykania.

Zirdą nie graj jeśli:

• wolisz spokojnie kontrolować sytuację,
• lubisz archetypy, które są bardziej responsywne,
• nie lubisz się ciągle tutorować,
• nie lubisz rozkładać pasjansów w domu, żeby dobierać mnóstwo rąk i uczyć się muliganów,

Zirda, the Dawnwaker, art: Jesper Ejsing

Obecny spis talii

Ten Boros to stuprocentowy combo-deck. Grający bardzo dużą liczbą kart, którymi zabijasz lub tutorów po nie. W spisie, którym gram jest 9,5 win-conów (bo Rollning Earthquake zabijesz tylko gdy masz więcej życia niż wszyscy opponenci dlatego liczę go jako połowę), oraz 12 różnych tutorów. Sprawia to, że okno na wygraną często jest otwarte na oścież. Zobaczcie spis, a zdziwicie się jak rzadko spotykane i zarazem potężne karty tu grają.

Od Paprykarza wymieniłem 8 kart. Nawet, jak udaje mi się wygrywać, to ciągle szukam optymalizacji. Plus, wszyscy dobrze wiemy, jaka jest inflacja nowych kart – wyszło kilka, które chcę przetestować. Połowy z nich nie dobrałem ani razu, więc powiem, co mi się wydaje, ale myślę, że na tyle dobrze znam tę konstrukcję, iż te zmiany się bronią. 

Wyjąłem:
– Daretti, Scrap Savanti
– Auriok Salvagers
– Oread of Mountain’s Blaze
– Generous Gift
– Lightning Greaves
– Pyrite Spellbomb
– Mountain
– Mind Stone

Dołożyłem:
+ Rite of Flame
+ Dauntless Dismantler
+ Everybody Lives
+ Hope of Ghirapur
+ Stroke of Midnight
+ Deflecting Swat
+ Springleaf Drum
+ Smothering Tithe

Rite of Flame wszedł w miejsce Mountaina. Dauntless Dismantler wydaje się być bardzo dobrą kartą, która zagości w wielu taliach. Everybody Lives może być ciekawą odpowiedzią. Boros wygrywa gry, w których inny przeciwnik, chcący być szybszy, zostanie powstrzymany. Hope of Ghirapur zwiększa szanse, że ktoś z otwartą maną nie zatrzyma naszego zwycięstwa. Pewnie przetestuję w przyszłości również kolejną nowość - Myrel, Shield of Argive. 

Stroke of Midnight za Generous Gifta. Deflecting Swatem powinienem grać zawsze, nie wiem dlaczego go nie było. Drum daje mi zawsze kolor z Zirdy lub innego z 18 stworów, co jest ważne, gdy do miliona szarej z Monolitha muszę dograć tutor lub zabić czymś, co nie jest artefaktem. Smothering Tithe jest kartą good stuff, podobnie jak Ring, która zagrana szybko da nam świetne value. Grałem tym enchantmentem wcześniej i się sprawdzał.

Jak wygrywać Zirdą?

Kluczowy do wygrania dla nas jest Grim Monolith lub Basalt Monolith. Umiejętność odtapowania o dwa many tańsza z Zirdą, daje nieskończoną ilość szarej many. Szukasz ich Goblin Engineerem, Gamblem, Oswald Fiddlebenderem, Reckless Handlingiem, Moonsliver Key, a w jakimś podłym scenariuszu Inventors’ Fairem. 

Zabijasz opponentów nie tylko Goblin Cannonem, Walking Ballista szukaną Recruiterami, ale też Diviner’s Wandem (dobierając deck), dla którego są tutaj Steelshaper’s Gift czy Stoneforge Mystic. A także Mana Rigiem i Thran Spiderem (wybierając czym chcesz zabić). Możesz też mieć kolorową manę i zamykać stół pociskiem za X. How cool is that?

Underworld Breach, art Lie Setiawan

Planem B jest Underworld Breach + LED + Wheel of Fortune i/lub Jeska’s Will. Na Paprykarzu grałem Auriok Salvagersem, który z LED-em również daje inifnite many, a dodatkowo miałem Pyrite Spellbomb. Wyjąłem Humana i artefaktyczny pocisk, bo z każdą kolejną grą potwierdzało się, że główny plan jest wystarczająco stabilny. 

Najczęściej chcemy wygrywać w trzeciej lub czwartej, a czasami w drugiej turze. Jak każdy szanujący się combodeck, Zirda posiada również kilka układów dających 1st turn win. Efekt turbo gwarantuje duża ilość kamieni oraz możliwość kręcenia się z Monolitha i dwóch innych źródeł many. 

Jeśli nie wygrasz do czwartej tury, to czy przetrwasz do kolejnego okna na win, zależy również od reszty przeciwników i dozy szczęścia. Boros szybko pozbywa się swoich zasobów i ma kiepski card advantage. Lecz od czego jest Wheel of Fortune i podobne efekty? Zdarzało się, że wygrywałem gdy wymianę ręki zagrywał inny gracz. Właśnie dlatego, że ta talia to w niemal 20% win condition oraz tutory po nie. 

Posiadasz kilka elementów staxa żeby dać sobie szansę na wygraną w late game, a pierwszo-turowy Blood Moon może być najlepszą odpowiedzią na odpowiedzi przeciwników, którymi chcieliby hamować Twoje kręcątto. 

Jest kilka kart, które utrudniają pokrzyżowanie Ci szyków, oraz mocne zagęszczenie ilościowe tutorów i win-conów. Gęsto w nie jest po to, żeby dobierać różne układy konstelacji gwiazd na startową rękę i w kilku pierwszych drawach. Tu rzadko jest przestrzeń na ostrożne granie. To jest Boros. A Borosy są agresywne.

A skoro już o open handach mowa, to…

Jakie muligany wariacie?

Wszystkie tego typu decki wymagają agresywnego muliganowania. Format cEDH jest szerokim spektrum rożnych combo, które są poparte kartami, zapewniającymi dużą ilość many w pierwszych turach. Lecz Boros w przeciwieństwie do graczy z niebieskim, nie ma zbyt wielu możliwości generowania card advantage. W Zirdzie chcesz dobrać rękę, która od razu daje Ci możliwość wygrywania. Open handy, w których nie masz widoków na 5-6 many w trzeciej, góra w czwartej turze, powinno się muliganować.

Ręka 1

Na pierwszy rzut oka wydaje się świetna. Szczególnie jeśli nie zaczynasz. Pod Caverne włożylbym Sevinne’s i grał The One Ringa w pierwszej turze. Choć nie daje klarownej opcji na wygraną, to po zastanowieniu się chwilę keepnął bym te rękę, żeby sprawdzić tę decyzję. 

Ręka 2

Bardzo cenię takie otwarcia w Zirdzie. Jest pewny tutor po win cona, jest rampa i dużo koloru, jest tutor po Monolitha. Lub coś innego jeśli gra będzie tego wymagała. Silence mocno podbija wartość tej ręki.

Ręka 3

Tego typu rąk nigdy nie chcę zatrzymywać. Jest jakiś stax, szansa na powstrzymanie opponenta, ale żeby wygrać, to grasz z kija (topdecku) jak zespoły prowadzone przez Tomasza Hajto.

Ręka 4

Wydaje się, że ręką jest dość dobra. Ale ryzykowanie pierwszo-turowym Scroll Rackiem, który może nie pokazać drugiego koloru, sprawia, że bym to muliganował.

Ręka 5

To jest typ ręki, który chcę zatrzymywać. Z win condition, z tutorem po Monolitha, z jakąś sztuczką. Dobre drawy i spokojnie próbujemy wygrać w czwartej, a jeśli będą bardzo dobre to w trzeciej.

W tym Borosie trzeba być bardzo świadomym swoich ścieżek po wygraną. Pewnym tego, że deck jest bardzo stabilny i do dobrej ręki dokłada dobre drawy. Trzeba zwracać szczególną uwagę na kolorową manę, starannie wszystko liczyć i planować.

Jak grać przeciwko Zirdzie?

Po pierwsze nie lekceważyć. I być przekonanym, że “typ zawsze ma”. Jedna odpowiedź, jeden counterspell, jedna próba zatrzymania skręcenia się przez borosa, to zdecydowanie za mało.

Jeśli widzisz Monolitha w drugiej turze, to jest duże prawdopodobieństwo, że Boros będzie zamykać grę w trzeciej. Jeśli chcesz zagrać swoją drugą turę, to musi być naprawdę świetna. Bo wytapowanie się i zostawienie Zirdy z Monolithem, to proszenie się o pójście na papierosa kilka minut od rozpoczęcia stołu z przegraną. 

Zirda jest bardzo podatna na wiele rodzajów staxa. Blokowanie zdolności aretefaktów, szukania, jednego czaru na turę, droższych zaklęć – to wszystko mocno utrudnia szybkie winy. A co za tym idzie zmniejszają też szanse Zirdy na późne winy, bo jej przeciwnicy budują zasoby i są w stanie grać turę + zostawiać sobie otwartą manę. 

Jeśli sam grasz konstrukcją, która ma w charakterze podejmowanie prób szybkiego zamykania stołu, to spodziewaj się, że Zirda może również mieć odpowiedź na Twój plan.

Komentarze