Tytuł nie nawiązuje do znanej strzelanki (pewnie rozczarowałem niektórych fanów), niestety nie mam za dużo czasu poza pracą i szkołą. Zaskoczył nas nowy sezon kwalifikacji na Pro Tour, tym razem do Barcelony. Dałem się ponieść fali i rzuciłem w kąt Standard na rzecz Moderna. Ponieważ nie mam żadnego skilla w tym formacie oraz …
Tag: ober
sty 18 2012
[Draft] RG Run
Przyjemny deck w kolorach Wilkołaków. Kilku ich zresztą miałem, jednak bez większego szału, za to trafiłem Kessig Wolf Run, który jest genialnym landem. Trochę wcześniej o nim pisałem, więc nie będę się powielał. Warto tylko zaznaczyć, że robi grę i daje ogromną przewagę w mid/late game.
Z zabawek miałem też Daybreak Rangera i Grimoire of …
sty 16 2012
[Draft] BRu Play
Wyszedł mi trochę kontrolny, trochę aggro BR ze splashem niebieskiego dla dwóch rarów. W sumie miałem cztery bomby w decku, więc jakoś się kręciło, ale miałbym silniejszy deck jakbym lepiej od początku draftował. Powinno mi wyjść UB ze splashem czerwonego. Zresztą oceńcie sami.
sty 13 2012
[Draft] RU Geistflame
Draft z ukłonem dla Kanału Geistflame, zgarnąłem bowiem aż trzy sztuki ich ulubionej karty. Zresztą sam mam do niej słabość, to jeden z fajniejszych removali w formacie.
Talia nie jest jakaś cudowna, taki zlepek tego co wpadało w ręce, dodałem jednak bardzo wartościowy rozdział w tekście – jak grać przeciwko millującym …
sty 11 2012
[Draft] 5c Śmietnik i solidne samokarcenie
Ostatnio mamy mały śmietnik na stronie, coś tam padło, coś się zepsuło inne wykrzaczyło. W związku z tym wrzucam deck, który zasługuje właśnie na nazwę śmietnik. Nie będę go jakoś mocno analizował, bo był wynikiem totalnego rozgardiaszu jaki miałem podczas draftowania i chyba nie wiedziałem do końca co się dzieje. zjadłem coś nieświeżego, …
sty 09 2012
[Draft] GW Podróż
Kontynuuję wrzucanie zielono-białych decków, a sporo mi się tego ostatnio zebrało. Miałem chyba trzy finały z rzędu GW naporami i są to według mnie najlepsze talie aggro w tym formacie. Przedstawiam tym razem GW Podróż.
Trafiłem bardzo miły zestaw z dwoma Slayer of the Wicked i dwoma Travel Preparations. Jedyną erką był Splinterfright, działający po prostu …
sty 07 2012
[Draft] WR Dwa Tasaki
Tak jak obiecywałem kolejny deck z białym. Poszedłem za ciosem i dorzucam do kolekcji następny WR aggro, tym razem czerwonego sypnęło trochę więcej. Dostałem bardzo przyjemny napór z masą removalu, trochę taki bezmózgi samograj, jedyne co musiałem liczyć to czy lepiej equipować stwora, czy dorzucać następnego.
sty 06 2012
[Draft] Wr Perfect Human
To kolejny draft, który zacząłem podniecony od Devil’s Play i potem się siliłem jak mogłem aby uzbierać coś czerwonego. Wyszło jednak lepiej niż się spodziewałem, zacząłem odcinać cały biały (ostatnie kilka draftów non stop kończę w białym i wygrywam, chyba z sześć decków Wx czeka na opublikowanie) i wyszedł mi jakiś masakrycznie mocny Wr aggro …
sty 02 2012
[Draft] „15-Land-Pure-Tempo” Bant
Dziwaczny deck, którym dopchałem się do finału. Draftowałem raczej źle, jestem pewien, że w drafcie się pogubiłem, więc nie do końca edukacyjny. Wrzucam jako kuriozum, a przyznam, iż ładnie się tu wszystko kręciło. Przedstawiam mój tempo Bant.
Z ciekawostek, tak jak w tytule – zagrałem na 15 landach do tego miałem 41 kart w mainie ;p
…
sty 01 2012
[Sealed] Trzy qualifiery
Jak ostatnio wspomniałem w blogu, zaliczyłem trzy qualifiery do Honolulu. Dwa z nich na MTGO i jedno IRL w Łodzi, a wszystkie w formacie limited. Wszystkie również obessałem, robiąc tylko jedno Top 8 i odpadając w nim od razu. Aby nie zanudzić wszystkich na śmierć, to ograniczę się tutaj do tradycyjnych zabaw w budowanie sealed …
gru 31 2011
[Blog] Koniec normalności, czyli czas podsumowań
Rok się kończy, przyszedł czas na klasyczne podsumowanie tego, co było w Magicu, a działo się sporo. Nasi gracze ładnie się pokazali na kilku międzynarodowych turniejach, zmienił się dystrybutor Magica w kraju, zaś Wizardzi zabili solidny system rankingowy, Nationalsy i Worldsy w formie, jaką miały od ponad dekady.
Zaczyna się rok …
gru 31 2011
[Draft] RBg Advantage
Idąc śladem erek, zbudował mi się kolejny samograj. Przyznam, że kosmicznie mi się podobał. Trochę aggro, trochę advantage’u, kilka bomb i moja ulubiona karta ostatnich dni, czyli Spider Spawning.