Kategoria: Drafty

Draft Hour of Devastation – Mono Red z bonusem

Ostatni draft na Psychatogu pojawił się jakoś przy okazji Amonkhetu, choć dotyczył Legacy Cube. Od tego czasu mieliśmy kolejny dodatek z bloku, a także Ixalan i Rivals of Ixalan, Dominarię, Core Set… słowem, to było dawno. Jakoś tak zabrakło czasu na przygotowanie materiału poświęconego tej formie zabawy z Magiciem. Teraz trochę to nadrabiamy, prezentując wam zwycięski draft Hour of Devastation z Mono Red deckiem oraz bonusowy draft na 1-1.

Kontynuuj czytanie

Legacy Cube – kolejne Mono W Aggro

Nadszedł czas Amonkhetu, ale ja chciałbym wrócić jeszcze na chwilę do Legacy Cube. Przed wami kolejne Mono W aggro w tym formacie. Jakoś tak się złożyło, że tak na koniec zabaw z kostką po raz któryś z rzędu coś takiego wydraftowałem i siadło 3-0.

Tym razem zdążyłem nagrać replaye zanim Wizardzi je zepsuli, więc nadrabiam w ten sposób błąd z poprzedniego drafta. I tak w sumie to ten materiał jest trochę taką „rekompensatą” za to, że do tamtego tekstu filmików z gier dołączyć nie mogłem.

Kontynuuj czytanie

Legacy Cube – Mono W Aggro

Po draftach Modern Masters 2017 przyszedł czas na drafty odświeżonego Legacy Cube. Wizardzi przywrócili nieco mocniejsze i bardziej combogenne karty, które zniknęły z poprzedniej edycji. To pewnie po to, aby odróżnić Legacy Cube od Modern Cube, które mieliśmy tuż przed Modern Masters 2017. Czy się udało? Pewnie tak, ale szczerze mówiąc ja jakoś skłaniam się jak na razie ku uczciwym, kreaturowym deckom takim jak poniższe Mono W Aggro, które równie dobrze mogłoby wylądować w wersji modernowej.

Swoją drogą sporo tych kostek i Mastersów się namnożyło w ostatnim czasie (mam poczucie, że dopiero co było Eternal Masters, a już wyszło MM3), ale to może nas tylko cieszyć. Dobrze, kiedy gracze limited mają opcje na zróżnicowane rodzaje draftów. Jednych najbardziej bawi Aether Revolt, innych Shadows over Innistrad, jeszcze innych flashbacki, a ja jakoś nie mogę się od tych specjalnych formatów oderwać.

Kontynuuj czytanie

Modern Masters 2017 – Bant Blink Splicers

Trochę sobie tego Modern Masters draftuję. Tym razem siadło całkiem przyjemne – jak się potem okazało – Bant Blink Splicers, które wyglądało mi na dość niepewne 2-1, a okazało się dającą mnóstwo funu maszynką na 3-0.

Ale to nie wynik jest tu najciekawszą rzeczą. Samo pickowanie kart było sporym wyzwaniem i myślę, że to był jeden z ciekawszych draftów, które miałem  okazję zagrać. Sporo tu było trudnych wyborów i choć ostateczny efekt nie zadowalał mnie w pełni (to jest deck bez removalu!), to w praktyce wyszło to nadspodziewanie dobrze. Do tego dorzucić muszę emocjonujące gry i w efekcie będzie to jeden z najmilej przeze mnie wspominanych decków z Modern Masters 2017. Oto Bant Blink Splicers.

Kontynuuj czytanie

Modern Masters 2017 – Esper Control

Jakoś się tak wciągnąłem w te drafty Modern Masters 2017. Bez jakiegoś może nadmiernego ich wychwalania, ale gra się przyjemnie, draftuje miło, choć kontrolno-midrange’owy charakter decków, dużo value i kolorów może na dłuższą metę męczyć. Nie powinno zatem dziwić, że pierwsze 3-0, jakie zrobiłem w tym formacie, to przy pomocy Esper Control.

Ale już jakość tego decku to osobna sprawa. Nie jest to bowiem najlepszy przykład tego rodzaju talii. Sam draft też nie poszedł najlepiej, ale to w końcu wynik najważniejszy. Tak czy siak, Esper Control to fajny archetyp, który nie zawsze siądzie wam na draftach (jest chyba overdraftowany), ale jak już się wam uda w niego wbić, to macie solidną maszynkę co najmniej na 2-1.

Kontynuuj czytanie

Modern Masters 2017 – Boros aggro

Nie miałem jeszcze okazji spróbować draftów Modern Masters 2017, więc na te online’owe czekałem z niecierpliwością. Oraz ze świadomością, że raczej wiele nie pogram, bo są kapkę drogie. Na szczęście Wizardzi umożliwili nam granie fantomowych lig za 10 tix/100 PP i z tej opcji już z chęcią skorzystałem. Te ligi to dobre miejsce, aby zapoznać się z formatem i trochę lepiej go poznać przed bardziej kompetytywnymi meczami (jak single elimination).

Byłem też ciekawy, czy moje przewidywania odnośnie do Modern Masters 2017 się sprawdzą i jak dobry jest to dodatek do draftowania. W efekcie oddaję wam zapis pierwszego spotkania z setem.

Kontynuuj czytanie

Modern Cube – WR Midrange

Wizardzi kombinują z tymi kostkami. Ale to dobrze, bo przynajmniej dzięki temu nie nudzą się one nam aż tak bardzo. Tym razem dostaliśmy wersję Modernową. Ładnie zgrywa się tematycznie z nadchodzącym – na MTGO, bo fizycznie już jest – Modern Masters 2017.

Niestety, nie miałem za wiele czasu, aby się pobawić przy aktualnej iteracji. Udało mi się ją tylko liznąć, a efekty tego i wnioski poniżej. Modern Cube jest jednak chwalone przez wielu graczy i oby w tej czy innej formie kiedyś jeszcze wróciło.

Kontynuuj czytanie

GM Tog Draft #31- startujemy z Eldritch Moon

Format „Eldritch Moon – Eldritch Moon – Shadows over Innistrad” póki co więcej mnie kosztuje niż na nim zarabiam, ale trudno mu odmówić niesamowitej grywalności. Mnogość strategii dostępnych w tym środowisku udzieliła się również i mojej skromnej osobie, a owocem tego eksperymentu jest talia, której nie powstydziłby się sam Craig Wescoe!

Materiał filmowy powstał dzięki współpracy z serwisem Gamesmasters.pl, któremu serdecznie dziękujemy za wsparcie tej inicjatywy. Zachęcamy do oglądania, komentowania i subskrypcji!

Kontynuuj czytanie

GM TOG Draft #30 – pożegnanie z Eternal Masters

Ledwo się format zaczął, a już się skończył. No ale grało się na tyle przyjemnie, że uznałem, iż nie będzie najgorszym pomysłem nagrać coś na pożegnanie Eternal Mastersa. W kolejnych draftach spodziewajcie się zobaczyć już Eldritch Moon w bloku Innistradu.

Materiał filmowy tradycyjnie powstał dzięki współpracy z serwisem Gamesmasters.pl, któremu serdecznie dziękujemy za wsparcie tej inicjatywy. Zachęcamy do oglądania, komentowania i subskrypcji na YOUTUBE!

Kontynuuj czytanie

GM Tog Draft #29 – debiutancki draft Eternal Masters

Witajcie drodzy moi, wreszcie udało się zasiąść do wirtualnego stolika i odpalić draft Eternal Masters. Do zabawy zabrałem się totalnie na suchara (nie zerkając nawet na spoiler), a wysiadłem z deckiem, który naprawdę mi się spodobał i nie zawodził do samego końca.

Materiał filmowy tradycyjnie powstał dzięki współpracy z serwisem Gamesmasters.pl, któremu serdecznie dziękujemy za wsparcie tej inicjatywy. Zachęcamy do oglądania, komentowania i subskrypcji na JUTUBE!

Kontynuuj czytanie

SOI-owe limited – drafty i prerelease

Mam trochę więcej czasu, więc zacząłem powoli wracać do gry : ) Akurat Wizardzi wydali bardzo ładną edycję pod kątem limited. Shadows over Innistrad wbrew moim niechęciom okazał się bardzo miodnym, głębokim i konsystentnym dodatkiem. Przyczyniłem się do naszej analizy psychatogowej, podczas której poznawałem karty i mechaniki. Na tym etapie wydawało mi się, że SOI jest bardziej zrobiony pod publikę i sprzedaż, jawił mi się jako kolejny powrót na popularny świat, mający przynieść komercyjne zyski. Kiedy jednak pograłem trochę gier na prereleasie, okazał się również bardzo fajnie zaprojektowanym zbiorem kart, mających ze sobą sporo interakcji. Następnie zagrałem dwa drafty i przyznam, że format ogromnie przypadł mi do gustu. Ten tekst jest o moich świeżych doświadczeniach z formatem. Kontynuuj czytanie

Legendary Cube – Cruel Ultimatum UB kontrola

Kiedy pojawiła się legendarna kostka, to rzuciłem się w wir draftowania, mimo że początkowo dość ostrożnie podchodziłem do tego „dziwnego” formatu. Legendary Cube mnie mocno wciągnęło. Ba, spodobało mi się na tyle, że dołączyłem do EDHowców, którzy może nie tylko legendami grają, ale równie zabawne rzeczy wyczyniają. Innymi słowy – sukces marketingowy. W małym wymiarze, bo co to tam te moje parę złotych, ale jednak Wizardzi sprawili, że z mojego portfela w cudowny sposób zniknęła pewna kwota.

Wracając jednak do samej kostki, okazała się ona fajną odmianą od klasycznych setów, zorientowanych bardziej na Spike’a niż na Timmy’ego czy Johnny’ego. Widać to zresztą w draftach prosów z zagranicy, którzy do kostki podchodzili bardziej jak do żartu niż jak do poważnego formatu. Szkoda trochę, bo Legendary Cube i dla Spike’ów może być interesująca. Teraz wraca, więc dobra to okazja, by sobie przypomnieć jak format wyglądał parę miesięcy temu w czasie jego premiery. Trzeba jednak pamiętać, że nowa kostka mocno się zmieniła, a niektóre fajny karty tu prezentowane „wyrotowały”.

Kontynuuj czytanie

Psychatog.pl