Draft, który nagrałem dosyć dawno, ale jakoś nie było okazji się nim podzielić wcześniej, bo ostatnio mamy na Psychatogu prawdziwe zatrzęsienie tekstów do publikacji (co oczywiście niezmiernie raduje nasze czarne serca).
Z tego co pamiętam w jednej czy dwóch grach miałem więcej szczęścia niż rozumu. Zresztą co ja Wam będę plótł – zobaczcie …