W ostatni weekend odbyła się kolejna edycja szczecińskiego Paprykarza. Wielu z Was kojarzy ten event. Nawet jeżeli nigdy nie byliście w Szczecinie, to jakiś element intensywnej promocji na pewno gdzieś się Wam w oczy rzucił. I dobrze! Dojazd na te odległe rubieże Polski to koszmar. Jechałem z Torunia i miałem dość, a co mają powiedzieć koledzy z Olsztyna lub innych, jeszcze bardziej oddalonych zakątków kraju. Organizatorzy na szczęście zdają sobie z tego sprawę, dlatego trudy dojazdu rekompensują świetną organizacją oraz fajnymi nagrodami. RPTQ było wabikiem samo w sobie, ale LCQ, BIG Standard i Turbo Standardy sprawiły, że nawet ludzie bez kwalifikacji na RPTQ (tacy jak ja) postanowili wytrzymać trudy podróży i zaplanować sobie weekend z MtG w Szczecinie.
Tag: T2
sty 13
Bardzo krótka podróż przez Constructed Ranked na MTG Arena
Pierwsze informację dotyczące programu MTG Arena pojawiły się pod koniec 2017 roku. Otwarta beta gry, w którą właśnie gramy, wystartowała 27 września 2018 r. Od tego czasu pojawiła się masa nowych wiadomości, z których dowiedzieliśmy się, że Wizards wchodzi mocno w dziedzinę Esportu, Pro Toury przestają istnieć, a 32 najlepszych graczy na świecie będzie rywalizowało w Magic Pro League, na nowej platformie do gry w MTG. 13 grudnia poprzedniego roku wystartował system rankingowy, który pozwala marzyć nam wszystkim, że kiedyś będziemy grali na poziomie Grzegorza „Urlicha” Kowalskiego czy Piotra „Kanistra” Głogowskiego. I chociaż pierwszy „miesiąc”(48 dni defacto) zwany pre-sezonem, zapewne nie zaowocuje żadną większą nagrodą (5 BOOOSTERÓW I TYSIĄC GOLDA) to z czystej ciekawości, czy moje umiejętności pozwalają na marzenie o Pro Scenie, wyruszyłem w podroż po największe laury Magicowej Areny. Jako, iż ten krótki tekst powstaje, możecie śmiało założyć, że mi się udało wbić rangę Mythic – najwyższą możliwą rangę w grze. Od początku mojej wspinaczki, zakładałem że mi się to uda (osoby z bliższego mego otoczenia wiedzą, jakie mam mniemanie o sobie), dlatego zgromadziłem trochę liczb oraz uwag, z którymi chętnie się z Wami podzielę.
gru 29
Zwracając się ku autorytetom – WG Aggro w Standardzie KLD-XLN
Standard ma swojego aggro-króla. Jest nim Ramunap Red, którego niedawno świetnie opisał u nas Mateusz Berbeć. Jeśli chcecie czegoś kompetytywnego, z Tier 1, to przeczytajcie tamten tekst. Jeśli macie ochotę poeksperymentować, jeśli znudził wam się red oraz energie i nie przeszkadza wam mniej stabilna talia, a do tego szukacie budżetowej opcji do grania, zwróćcie swoje oczy na WG Aggro. To właśnie o tej talii będzie ten tekst.
WG Aggro nie jest za bardzo popularnym deckiem. Ma swoje problemy i jest zależny od meta. Ale to także deck, który może pokazać pazur i nawiązać walkę nawet z najlepszymi konstrukcjami meta. Choć nie zagrałbym nim na GP, to już podczas FNMa, Showdowna czy Ligi na MTGO, a w szczególności na 2-many sięgnąłbym po niego bez problemu.
gru 16
Ramunap Red okiem Berbela
Agresywne czerwone konstrukcje stanowią stały punkt krajobrazu turniejowego Magica. Wraz z dodatkiem Hour od Devastation do gry wkroczyła wersja Ramunap Red – nazwana tak od landu, który pozwolił talii wejść do mety turniejowego Magica poprzedniego Standardu. Rotacja nie wygoniła tego decku z salonów, a ten skutecznie walczy w turniejach najwyższego szczebla. Finał i półfinał Grand Prix Portland, finał Grand Prix Shanghai, półfinał Pro Touru Ixalan, czy masę solidnych wyników w pomniejszych turniejach na MTGO świadczą o tym, że Red solidnie rozpycha się w mecie, w której roi się od Temur/Sultai energy i pochodnych decków. Chociaż sam nie mogę pochwalić się aż takimi osiągnięciami, to 10-5 na Grand Prix Warszawy, 5-1 w Standardzie na Mistrzostwach Polski czy wreszcie wygrane PPTQ w Lublinie, w moim odczuciu daje mi mandat do tego, by stworzyć tekst, który wprowadzi was w świat czerwonej agresji. Liczę też na to, że wśród czytelników Psychatoga znajdą się kierowcy Ramunap Reda, którzy wskażą mankamenty mojego spojrzenia na tą konstrukcje, bądź (na co po cichu liczę) poprą moje myślenie na temat tego decku. Być może ktoś z was w waszym lokalnym sklepie ma problem z kierowcą tej talii, a dzięki tej krótkiej analizie odnajdzie sposób na pokonanie oponenta. Nie przedłużając tego wstępu – zapraszam was do świata Ramunapa.
lis 06
Relacja Kesila z GP Warszawa 2016
Dawno nie pisałem na Toga czegokolwiek, bo właściwie też nie było czym się pochwalić, od jakiegoś czasu brakowało sukcesu. Najbliżej byłem na modernowym WMCQ, gdzie przez własne błędy przegrałem Top 8. Tym samym osiągnięcie z GP Warszawa 2016 jest póki co najjaśniejszym punktem w tym roku gry.
Przygotowania do GP Warszawa właściwie należały do najkrótszych. Pojechałem, bo było blisko, CFB nie żałuje na nagrody i ogólnie eventy są całkiem niezłe. W razie porażki miałem decka do moderna.
cze 01
Red Aggro w Standardzie DTK – SOI
Już trochę po Pro Tourze, który jednak sporo namieszał zarówno w Standardzie jak i w Organized Play. Z tego pierwszego mogliśmy się cieszyć. Ta druga kwestia wywołała u nas smutek i zniechęcenie, ale niby Wizardom udało się temat na razie zakopać, wycofując się ze zmian. W tym wszystkim umknęła jednak pewna rzecz, która wydała mi się szczególnie ciekawa, a która czyni setny Pro Tour wyjątkowym na tle kilku poprzednich. Nie było na nim Mono Reda czy też po prostu red aggro. Dlaczego?
Spróbuję odpowiedzieć na to pytanie. Pokażę też czym red aggro w tej chwili dysponuje i trochę opowiem o meta. Zastanowimy się również chwilę nad perspektywami tego rodzaju decków.
kwi 11
Przegląd Prasy #113 – nowy standard z SOI, wyleczony modern
Rotacja i wejście nowego dodatku zawsze najmocniej odbijają się na najpopularniejszym formacie constructed, czyli na standardzie, który ma stosunkowo małą pulę kart. Jesteśmy juz po pierwszym dużym turnieju po zmianach dodatków, SCG Baltimore, który wyznaczył nam nowy standard z SOI oraz jego metagame. do tego przyczyniły się też niektóre artykuły i nowe talie ze sklepu Hareruya, który od kilku dodatków inspiruje już graczy. Shadowsy dużo nie wniosły do moderna ale już zmiany na liście banów i restrykcji wprowadziły pewien ład. Ten format jest stosunkowo odporny na rewolucje Wizardów, ale banicja Oka Ugina uspokoiła wreszcie Eldrazich zaś wejście Ancestrala i Mieczyka Słabeuszy ożywiła pewne demony pochowane po szafach. Tyle słowami wstępu, zapraszam po więcej do stu trzynastego przeglądu prasy magicowej.
sty 29
Standard: Mardu Blink
Wyjście nowego dodatku to ciekawy okres dla grających Standard. Nowe karty przewietrzają meta i otwierają możliwości zabawy nowymi konstrukcjami. Pod tym względem Oath of the Gatewatch wygląda bardzo smakowicie. Po przeciętnym Battle for Zendikar doczekaliśmy się dodatku ze sporą ilością kart, które mogą namieszać w formacie. Już na pierwszy rzut oka widać, że grono małych Eldrazi wygląda na mocarzy. Klasą samą w sobie jest Thought-Knot Seer. Jednak moją uwagę przykuła inna karta: Eldrazi Displacer. Blink w połączeniu z efektem ETB był zawsze mocnym zagraniem. Powtarzalny blink otwiera zupełnie nowe możliwości. Samo narzuca się infinite combo: Eldrazi Displacer + Brood Monitor + Zulaport Cutthroat. Z uwagi na wysoki koszt sądzę, że nie ujrzy ono zbyt wiele gry na poziomie competitive. Jeśli poszukamy dalej, to OGW daje nam dostęp do jeszcze jednego ciekawego stwora: Goblin Dark-Dwellers. Ta karta ma mocny efekt ETB, który aż chce się blinkować. Cały nasz grób staje się drugą ręką, z której możemy prawie darmowo korzystać w każdym momencie gry. Brzmi zachęcająco? No to spróbujmy. Panie i Panowie, przed Wami Mardu Blink.
paź 26
Przegląd prasy #89 – standard z BFZ się rozwija
Właściwie nie wydarzyło się nic wyjątkowego przez ostatni tydzień, co byłoby warto odnotować. Trochę ruszył się format Vintage na Magic Online przez turnieje promujące ten format, trochę zwiększyło to ceny, a w efekcie, może starania Wizardów przełożą się kiedyś na Vintage papierowe. O wiele większy ruch widać w standardzie, który wyklarował się po Pro Tourze, a teraz szlifuje się na turniejach Grand Prix, SCG, rogrywkach stanowych czy większych turniejach online. Jest on też ważny dla wielu zawodników ze względu na zbliżający się Puchar Świata.
Zapraszamy do dalszej lektury przeglądu, gdzie przedstawiamy jeszcze kilka ciekawszych i ważniejszych artykułów, które mamy nadzieję Wam się przydadzą.
lut 01
Relacja z PTQ Świdnik
Zapraszamy na relację z PTQ Świdnik, które daje bezpośrednie zaproszenie na Pro Tour w Brukseli. Poniżej znajdziecie pairingi, standingi, ciekawostki, zdjęcia i wszystko to co uda mi się złapać pomiędzy rundami gry : )
Gospodarzami turnieju byli: sklep www.e-legion.pl wraz z Klubem Fantastyki Obelisk, którzy poza qualifierem przygotowali też szereg atrakcji już od piątku. Formatem turnieju głównego był nowy standard, wzbogacony niedawno o Fate Reforged.
cze 11
Tanie decki do standardu (RtR Blok – M14 – THS Blok)
Wychodząc naprzeciw potrzebom ludu pracującego i niepracującego miast i wsi, tak w kraju jak i zagranicą, Rada Najwyższa jedynie słusznego serwisu o karciance Magic: the Gathering postanowiła przewertować przepastne otchłanie internetów, by z dniem dzisiejszym na podstawie obszernych danych zebranych na stronie MTGO-Stats opublikować w jednym miejscu decklisty najtańsze, ale skuteczne i efektywne niczym stalowe mięśnie naszych, dzięki czemu potencjalni stachanowcy chętni do grindowania na MTGO i wypracowywania 150%, a nawet 350% normy, będą mogli niskim nakładem kosztów walczyć z imperialną zgnilizną, zbierając tixy ku chwale własnej i naszej wspaniałej społeczności.
Poniżej obszerny raport zawierający same tanie decki do standardu.
sty 24
Gru Devotion w standardzie
Kolejny raz nie złamałem formatu w modernie i po bardzo słabym występie w Pradze zarzuciłem dalsze próby. Wrócę do niego przed Rocznym Megatogiem, więc dziś nie o tym. W ramach relaksu podjąłem się złamania na szybko standardu. Po kilku męczących i jałowych grach Maze’s Endem, trafiłem na GR Devotion, który przerobiłem na cudowny, pięknie działający Gru Devotion.
Zapraszam na krótką notkę o decku do standardu.